Organizowany przez Rasheda przenośny teatr lalek daje najmłodszym mieszkańcom regionu zarządzanego przez dżihadystów odrobinę wytchnienia.
Dzieci po szkole zbierają się na gruzach zniszczonych budynków i oglądają pokaz zorganizowany na prowizorycznej scenie.
Młodzi widzowie nucą melodie, który wydobywają się z głośnika. Lalki 26-latka występują w kwadratowym otworze wywierconym w kawałku deski.
- Teatr jest integralną częścią kultury i cywilizacji tego regionu. Będziemy walczyć z tyraniami poprzez sztukę - mówi Rashed.
- Jego występy naw rozbawiają. Pomagają nam zapomnieć o bombardowaniach - mówi 10-letnia Mina Malak.