Premier Boris Johnson zdecydował, że wszystkie kawiarnie, puby i restauracje w Wielkiej Brytanii zostaną dziś zamknięte. Brytyjczycy wciąż będą mogli jednak zamawiać jedzenie na wynos. Zaapelowano także, aby zamknięto kluby nocne, teatry, kina, siłownie i centra rozrywki, „najszybciej, jak to możliwe”.
Dziś na wyspach zostały już zamknięte szkoły.
W czwartek Johnson deklarował, że Wielka Brytania jest w stanie w ciągu 12 tygodni odwrócić falę zakażeń. Przyznał jednocześnie, że rząd nie wie, jak długo potrwa kryzys.
Minister zdrowia Matt Hancock wezwał dziś Brytyjczyków do przestrzegania zaleceń władz w związku z koronawirusem, w tym utrzymywanie dystansu od innych i unikanie niepotrzebnych kontaktów. Brytyjska Grupa Doradców Naukowych ds. Sytuacji Krytycznych (Scientific Advisory Group for Emergencies – SAGE), która doradza brytyjskiemu rządowi w kwestii reakcji na pandemię koronawirusa SARS-CoV-2 uważa, że środki zmierzające do zachowania „dystansu społecznego” (social distancing) między obywatelami Wielkiej Brytanii będą musiały być stosowane przez „większą część obecnego roku”.