- Człowiek, który stwarza taki problem, jeśli mnie pytacie, powinien zostać zabity. Nie tylko choruje, (ale zaraża) swoją rodzinę, siostry, braci, sąsiadów - powiedział Kadyrow w rozmowie z państwową stacją telewizyjną.
Do środy Rosja odnotowała 658 przypadków koronawirusa. Władze Czeczeni, gdzie zachorowały trzy osoby, podjęły stanowcze kroki, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa.
Do zakażenia mieszkańców Czeczenii doszło prawdopodobnie podczas pielgrzymki do Mekki.
Gdy potwierdzono pierwsze przypadki, w Czeczeni doszło do paniki. Wielu mieszkańców zaczęło w sklepach robić zapasy podstawowych produktów. W odpowiedzi władze narzuciły kontrole cen i rynku. Zapowiedziano, że zarówno kupujący, jak i właściciele sklepów, mogą być zatrzymani za nieprzestrzeganie przepisów.