Testy na koronawirusa – więcej nie znaczy lepiej

Podczas gdy epidemia COVID-19 przybiera w Polsce na sile, rośnie również arsenał środków, którymi dysponujemy by z chorobą walczyć.

Publikacja: 27.03.2020 10:40

Testy na koronawirusa – więcej nie znaczy lepiej

Foto: AFP

Na przykład, wraz z otwieraniem kolejnych laboratoriów, rosną nasze możliwości przeprowadzania testów diagnostycznych na obecność koronawirusa. Obecnie robimy ich już około 1,5 tys. dziennie. To z kolei powoduje, że pojawiają się pytania „dlaczego nie zrobimy jak Korea i nie zaczniemy testować wszystkich?” oraz sugestie, że z epidemią może lepiej byłoby walczyć nie zamykaniem wszystkiego co się da a przesiewowym, masowym testowaniem.

Pomińmy na razie kwestie techniczno-logistyczne, czyli czy w ogóle jesteśmy w stanie masowe testy przeprowadzić i skupmy się na trochę innym, równie problematycznym aspekcie. Test diagnostyczny może mieć dwa wyniki – pozytywny wskazujący na obecność choroby i negatywny w przeciwnym przypadku. Jednak żadne testy nie mają stuprocentowej skuteczności w oddzielaniu zdrowych od chorych. Zdarzają się przypadki, w których u osób chorych test daje wynik negatywny a także przypadki osób zdrowych z dodatnim wynikiem. Dlatego też, ze statystycznego punktu widzenia, testy diagnostyczne mają nie dwa a cztery możliwe wyniki: prawdziwie pozytywny (pozytywny wynik u osoby chorej), prawdziwie negatywny (negatywny wynik u osoby zdrowej), fałszywie pozytywny (pozytywny wynik u osoby zdrowej) oraz fałszywie negatywny (negatywny wynik u osoby chorej). Na podstawie tych wyników oblicza się dwie podstawowe statystyki określające jak skuteczne są testy: wrażliwość, czyli prawdopodobieństwo, że test osoby chorej da wynik pozytywny oraz specyficzność czyli prawdopodobieństwo, że test osoby zdrowej da wynik negatywny.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021