Mieszkańca powiatu bolesławieckiego z samolotu wyprowadzili funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych z Placówki Straży Granicznej we Wrocławiu-Strachowicach. 45-latek nie stosował się do poleceń wydawanych przez załogę oraz kapitana statku.
- Po wylądowaniu samolotu na wrocławskim lotnisku na jego pokład weszli wyspecjalizowani w podejmowaniu działań na pokładach statków powietrznych funkcjonariusze Straży Granicznej z Zespołu Interwencji Specjalnych. 45-letni mieszkaniec powiatu bolesławieckiego został wyprowadzony z pokładu samolotu w kajdankach - poinformowała Joanna Konieczniak z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.