Laureatem tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla został Światowy Program Żywnościowy (WFP), największa na świecie organizacja humanitarna zajmująca się problemem głodu. WFP został nagrodzony za "wysiłki na rzecz zwalczania głodu, za wkład w zaprowadzanie pokoju na obszarach dotkniętych konfliktami oraz za działanie mające na celu zapobieganie używaniu głodu jako narzędzia w wojnach i innych konfliktach”. Jego dyrektor David Beasley miał odebrać Pokojową Nagrodę Nobla 10 grudnia. Ze względu na pandemię koronawirusa szef WFP odwiedzi Oslo w przyszłym roku, gdzie wygłosi wykład noblowski. Organizatorzy ceremonii przyznania nagrody mają nadzieję, że będzie możliwe wówczas wydanie bankietu na cześć laureata.
Jak podkreślił Norweski Komitet Noblowski, ”przy obecnych restrykcjach w Oslo przeprowadzenie tradycyjnej ceremonii w sposób godny nie jest możliwe”. „Rozważamy teraz różne możliwości zorganizowania wręczenia nagrody w postaci cyfrowej" - poinformowano.
W Oslo obowiązują między innymi ograniczenia związane ze zgromadzeniami, nakaz noszenia maseczek w pomieszczeniach oraz obowiązkowa kwarantanna dla osób, które przyjeżdżają z zagranicy.
