Lincz na zamówienie?

Redaktor naczelny dziennika biskupów „Il Giornale” Dino Boffo podał się do dymisji. To efekt Afery opisanej przez gazetę.

Aktualizacja: 04.09.2009 03:48 Publikacja: 04.09.2009 03:45

Lincz na zamówienie?

Foto: ROL

W liście do przewodniczącego Konferencji Episkopatu Włoch kardynała Angela Bagnasca Dino Boffo, kierujący gazetą „Avvenire” od 15 lat, napisał: „Nie mogę się zgodzić, aby wokół mojego nazwiska dalej toczyła się wojna na słowa, która wstrząsnęła moją rodziną, a przede wszystkim wzbudza osłupienie wśród Włochów”. I złożył dymisję.

Sprawa od tygodnia bulwersuje i dzieli Włochy. W polemiki i ostrą wymianę zdań wdali się najważniejsi politycy, episkopat, Watykan, nawet polscy hierarchowie – kardynał Stanisław Dziwisz i biskup Tadeusz Pieronek. Włoskie gazety poświęcają jej całe strony.

Wszystko zaczęło się w ubiegły piątek, gdy wydawany przez Paola Berlusconiego (brata premiera Włoch) dziennik „Il Giornale” ujawnił, że w 2004 roku Boffo został skazany na karę grzywny w wysokości 516 euro za telefoniczne prześladowanie kobiety, nawiązujące do stosunków seksualnych z jej partnerem. Zamieszczonej w dzienniku fotokopii wyroku towarzyszyła tajemnicza nota. Wynikało z niej, że Dino Boffo to znany policji homoseksualista, który próbował nakłonić przez telefon kobietę do porzucenia partnera, bo miał z nim romans. Dokument sugerował, że – aby uniknąć skandalu – Boffo miał z własnej kieszeni wypłacić kobiecie znaczną sumę pieniędzy. Naczelny „Il Giornale”, znany publicysta Vittorio Feltri, napisał w artykule redakcyjnym, że jego dziennik rozpoczyna kampanię demaskowania hipokrytów, którzy napominają Silvia Berlusconiego, nie mając do tego moralnego prawa.

Włoscy biskupi, opozycja i niemal cała prasa mówili o haniebnym, brutalnym, ingerującym w życie prywatne ataku na polityczne zamówienie. Wyrażali bezwarunkowe poparcie dla Boffa i solidarność z nim. Sam naczelny „Avvenire” pisał o „barbarzyńskim, dziennikarskim morderstwie”. Jednak zaprzeczając i kontratakując przez sześć dni, nie przedstawił własnej wersji wydarzeń. Drukował za to w „Avvenire” listy czytelników z poparciem dla niego.

Boffo padł poniekąd ofiarą ostrej politycznej kampanii prowadzonej od miesięcy przez włoskie media i opozycję przeciwko Berlusconiemu uwikłanemu w głośny skandal obyczajowy. Sam nie brał aktywnego udziału w nagonce na premiera, ale odpowiadając na listy oburzonych czytelników, głosił, że cierpi z tego powodu, odczuwa dyskomfort i smutek. Domagał się, by premier publicznie się wytłumaczył ze swoich grzechów.

Ostry atak „Il Giornale” na Boffa z pewnością nie był fair. Dziennik – oprócz wyroku sądowego – zamieścił tajemniczą notę, która na pewno nie powstała w sądzie. Jest to anonim, a tego, czy napisano w nim prawdę, trudno się będzie dowiedzieć, bo sąd utajnił wszystkie akta sprawy Boffa poza dwiema stronami. Użycie tego „dokumentu” do ataku na naczelnego „Avvenire” również zdaniem Berlusconiego uwłacza dziennikarskiej etyce.

Co więcej, Feltri sugerował, że notę opracowały watykańskie służby specjalne, a takich nie ma. Wyjaśnił to watykański rzecznik. Okazało się też, że trzy miesiące temu ten sam zestaw dokumentów otrzymali wszyscy włoscy biskupi. Postawiło to episkopat w niezręcznej sytuacji i naraziło na oskarżenia o próbę zatuszowania skandalu.

Wszystko to oddaje degrengoladę włoskiej dysputy politycznej i społecznej, która polega głównie na podglądaniu adwersarzy przez dziurkę od klucza. Pojawiają się spekulacje, że w odpowiedzi na dymisję Dino Boffa, by załagodzić otwarty konflikt z episkopatem, „Il Giornale” zwolni teraz Feltriego.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=p.kowalczuk@rp.pl]p.kowalczuk@rp.pl[/mail][/i]

W liście do przewodniczącego Konferencji Episkopatu Włoch kardynała Angela Bagnasca Dino Boffo, kierujący gazetą „Avvenire” od 15 lat, napisał: „Nie mogę się zgodzić, aby wokół mojego nazwiska dalej toczyła się wojna na słowa, która wstrząsnęła moją rodziną, a przede wszystkim wzbudza osłupienie wśród Włochów”. I złożył dymisję.

Sprawa od tygodnia bulwersuje i dzieli Włochy. W polemiki i ostrą wymianę zdań wdali się najważniejsi politycy, episkopat, Watykan, nawet polscy hierarchowie – kardynał Stanisław Dziwisz i biskup Tadeusz Pieronek. Włoskie gazety poświęcają jej całe strony.

Pozostało 82% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022