Obama: koniec długich wakacji

– Amerykanie za mało się uczą – uważa Biały Dom. Prezydent planuje zwiększenie liczby godzin lekcyjnych

Publikacja: 29.09.2009 02:00

Barack Obama

Barack Obama

Foto: AP

Uczniowie w Stanach Zjednoczonych będą zapewne z rozrzewnieniem wspominać minione wakacje. I to nie tylko z powodu dalekich podróży czy letnich przygód sercowych, lecz przede wszystkim z żalu za długim leniuchowaniem. Jeśli Barack Obama wprowadzi swoje plany w życie, kolejne wakacje mają być krótsze.

– Wiem, że więcej godzin lekcyjnych i więcej dni nauki w roku szkolnym to nie są popularne pomysły – przekonywał prezydent, który oporu może się spodziewać również ze strony nieletnich mieszkańców Białego Domu. Sam zresztą publicznie przyznał, że 11-letnia Malia i ośmioletnia Sasha nie są zwolenniczkami takich pomysłów.

[wyimek]W szkołach, w których zwiększono liczbę lekcji, uczniowie lepiej zdają testy[/wyimek]

– Wyzwania nowego stulecia wymagają jednak dłuższego spędzania czasu w szkolnej ławce – podkreślał Obama.

Prezydent zamierza wydłużyć o kilka tygodni trwający obecnie tylko 180 dni (podobnie jak w Polsce) rok szkolny, a także dodać kilka godzin lekcyjnych do planu zajęć każdego dnia. Chce także, by szkoły były otwarte także w weekendy – tak, by uczniowie zawsze mieli jakieś bezpieczne miejsce, w którym mogą spędzać wolny czas.

– Nasz kalendarz edukacyjny jest wciąż oparty na gospodarce rolnej, a przecież w dzisiejszych czasach niewiele dzieci pracuje w polu – przekonywał amerykańską agencję Associated Press sekretarz edukacji Arne Duncan.

– Młodzi ludzie w innych krajach spędzają w szkołach o 25 – 30 procent więcej czasu niż nasi uczniowie. Chcę po prostu wyrównać szanse – dodał Duncan.

Z sondy zamieszczonej na portalu jednej z telewizji na Florydzie wynika, że Amerykanie są w tej sprawie podzieleni. Na pytanie, czy uczniowie powinni więcej czasu spędzać w szkole, „tak“ odpowiedziało 52 procent uczestników, „nie“ 41 procent, a „być może“ – 5 procent internautów. Wyniki specjalnych programów pilotażowych, które są już wdrażane w wielu szkołach, są jednak bardzo pozytywne.

W tych placówkach oświatowych w Massachusetts, w których dodano po trzy godziny lekcyjne dziennie (co oznacza, że zajęcia rozpoczynają o 7.30 rano, a kończą przeważnie o piątej po południu), uczniowie dużo lepiej zdawali testy niż ich rówieśnicy z innych szkół.

Wszystko wskazuje więc na to, że Alice Cooper będzie musiał napisać nową wersję słynnego przeboju „School’s Out for Summer“ („W wakacje nie ma szkoły“).

[i]—Jacek Przybylski z Waszyngtonu[/i]

[i]Strona Departamentu Edukacji USA [mail=www.ed.gov]www.ed.gov[/mail][/i]

Uczniowie w Stanach Zjednoczonych będą zapewne z rozrzewnieniem wspominać minione wakacje. I to nie tylko z powodu dalekich podróży czy letnich przygód sercowych, lecz przede wszystkim z żalu za długim leniuchowaniem. Jeśli Barack Obama wprowadzi swoje plany w życie, kolejne wakacje mają być krótsze.

– Wiem, że więcej godzin lekcyjnych i więcej dni nauki w roku szkolnym to nie są popularne pomysły – przekonywał prezydent, który oporu może się spodziewać również ze strony nieletnich mieszkańców Białego Domu. Sam zresztą publicznie przyznał, że 11-letnia Malia i ośmioletnia Sasha nie są zwolenniczkami takich pomysłów.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021