Trump od pewnego czasu oskarża Bidena o długotrwałe wspieranie polityki gospodarczej, która doprowadziła do przenoszenia miejsc pracy z USA do Chin. Chiny stają się w ten sposób jednym z centralnych punktów kampanii wyborczej przed zaplanowanymi na 3 listopada wyborami prezydenckimi w USA.
- Biden to globalistyczny zdrajca, który spędził swoją karierę na niszczeniu amerykańskich społeczności - powiedział Trump.
Były wiceprezydent skrytykował też umowę handlową Trumpa zawartą z Chinami jako nieprzynoszącą korzyści amerykańskiemu przemysłowi, jakie obiecywał Trump.
Karolina Północna to jeden z kluczowych stanów określanych jako "swing states", czyli stany, w których różnica między Trumpem a Bidenem nie pozwala jednoznacznie stwierdzić, który z nich zdobędzie głosy elektorskie w danym stanie.