Informację o śledztwie ujawniła dziś sama prokuratura w Nowym Jorku. Według niej Rosjanie przywłaszczyli sobie co najmniej 1,5 mln dolarów z Medicaid, czyli rządowego programu wspierania opieki zdrowotnej dla najuboższych Amerykanów.
Akt oskarżenia leży w sądzie federalnym na Manhattanie od listopada.
Rosjanie składali w nowojorskich szpitalach podania o pomoc finansową przy ciążach, porodach i opiece nad noworodkiem. Na mocy porozumień międzynarodowych nie wszyscy dyplomaci mieli prawo ubiegać się o takie wsparcie finansowe, część podawała więc nieprawdziwe dane na temat swego statusu dyplomatycznego.
Wszyscy musieli się jednak wykazać odpowiednio niskimi dochodami. FBI ustaliło tymczasem, że dyplomaci wskazani w akcie oskarżenia w tym samym czasie, gdy składali podania, kupowali m.in. drogie zegarki, biżuterię, buty i ubrania za tysiące dolarów.
Timur Sałomatin, były sekretarz w misji Rosji przy ONZ, podał np. w szpitalu, że zarabia 3 tys. dolarów miesięcznie. W rzeczywistości zarabiał 5,2 tys. dol. Inny dyplomata dzięki podaniu nieprawdziwej kwoty zarobków otrzymał w ciągu trzech lat wsparcie w postaci witamin i odżywek w sumie za 23 tys. dolarów.