Sierhij Lefter, obserwator Fundacji Otwarty Dialog, który spędził ponad trzy tygodnie w niewoli rosyjskich terrorystów w Słowiańsku, wrócił do Kijowa. Razem z nim wolność odzyskał Artem Deyenga, inny zaginiony dziennikarz.

Lefter został porwany 16 kwietnia w Słowiańsku gdzie przebywał od 14 kwietnia jako obserwator Fundacji Otwarty Dialog. Ostatni raz kontaktował się z kijowskim biurem Fundacji 15 kwietnia wieczorem. Terroryści oskarżyli go o "udział w Prawym Sektorze" i szpiegostwo. W związku z zarzutami jego życie i zdrowie pozostawało zagrożone przez okres niewoli. Z Fundacją Otwarty Dialog współpracował od marca. Uczestniczył przez dwa tygodnie w misji obserwacyjnej na Krymie, a następnie relacjonował wydarzenia we wschodniej Ukrainie.

Artem Deynega, pochodzi ze Słowiańska. Został porwany 13 kwietnia, ponieważ prowadził transmisje wideo wydarzeń w mieście z balkonu swojego mieszkania, położonego w centrum miasta.