Eric Holder, Prokurator Generalny USA wezwał do zwiększenia wysiłków w celu identyfikacji przez służby specjalne kolejnych osób, w tym obywateli USA podatnych na "zaciąg" wojenny w Syrii.  Holder zaapelował także do władz Unii Europejskiej o współpracę w tym zakresie.

- Mamy wspólny interes w  przeciwdziałania napływowi brutalnych ekstremistów do  Syrii, urodzonych w USA i UE - powiedział prokurator generalny Stanów Zjednoczonych. Warto zauważyć, że największa ilość spraw, którym uwagę obecnie poświęca MI5, dotyczy Brytyjczyków biorących udział w wojnie na terenie Syrii.

Do informacji dotarł Frank Gardner, reporter BBC. Security Service (MI5) to brytyjska Służba Bezpieczeństwa odpowiedzialna m.in za walkę z terroryzmem oraz bezpieczeństwo wewnętrzne Wielkiej Brytanii. Zapewne to zwiększenie zainteresowania służb ma także związek z sytuacją w Iraku, gdzie bojownicy z sunnickiej grupy Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie (ISIS) dotarli już do przedmieść Bagdadu.

Ponad połowa bojowników ISIS w Syrii jest obcego pochodzenia, a z nich najliczniejsi są przybysze właśnie z Wielkiej Brytanii. Grupa w swoich działaniach jest tak ekstremalna, że została nawet potępiona przez Al-Kaidę.