Reklama

Mińsk i Moskwa szykują się do wojny hybrydowej

Białoruscy i rosyjscy oficerowie ćwiczą w Petersburgu metody przeprowadzenia wojny informacyjnej i hybrydowej.

Aktualizacja: 22.01.2015 15:04 Publikacja: 22.01.2015 14:29

fot. Ivan David Gomez Arce

fot. Ivan David Gomez Arce

Foto: Flickr

Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało o odbywających się szkoleniach, dotyczących nowoczesnych metod przeprowadzenia wojny hybrydowej, czyli wojny prowadzonej przez uzbrojone grupy dywersyjne (oddziały partyzanckie) wspierane przez broń cybernetyczną. Mówiąc wprost, chodzi o przeprowadzenie tajnych operacji na terenie innych krajów z udziałem uzbrojonych grup, przy jednoczesnym wsparciu tych działań przy pomocy całego aparatu propagandowego. Strategia ta była zastosowana m.in. w Donbasie, co w konsekwencji doprowadziło do otwartej wojny na terenie wschodniej Ukrainy.

Jak podaje rosyjska agencja Interfax, szkolenia te są zorganizowane specjalnie dla dowództwa Zachodniego Okręgu Wojskowego rosyjskich sił zbrojnych. Interesujące jest to, że po raz pierwszy w tego typu szkoleniach uczestniczą dowódcy białoruskich sił zbrojnych.

"Generałowie i oficerowie Państwa Związkowego (sojusz Białorusi i Rosji - red.) mają wymienić się doświadczeniem, jak również uczestniczyć w seminariach i okrągłych stołach zorganizowanych przez profesorów rosyjskiej Akademii Wojskowej" – podaje Interfax.

Według tych informacji, w szkoleniach tych weźmie udział aż 130 generałów, admirałów i oficerów. Mają oni poznać m.in. subtelności prowadzenia wojny cybernetycznej.

- Metody cybernetyczne mają zwiększyć możliwości bojowe wojska we współczesnych wojnach i konfliktach zbrojnych dzięki osiągnięciu przewagi w przestrzeni informacyjnej – podaje rosyjski resort obrony. Tymczasem dowództwo Zachodniego Okręgu Wojskowego podaje, że wojna hybrydowa jest „strategią wojskową, która łączy zwykłą i małą wojnę z wojną cybernetyczną".

Reklama
Reklama

"Prowadzenie wojny hybrydowej opiera się na działaniach informacyjnych, atakach psychologicznych i cybernetycznych, skierowanych tak na struktury innego państwa, jak i na jego obywateli. W ciągu ostatnich lat metody wojny hybrydowej i cybernetycznej były wykorzystywane w Iraku, Libii i Syrii" – czytamy w oświadczeniu rosyjskiego ministerstwa obrony, które publikuje Interfax.

Co ciekawe, szkolenia te są przeprowadzane jedynie dla dowództwa rosyjskich wojsk stacjonujących przy zachodniej granicy (oraz w obwodzie Kaliningradzkim) i nie obejmują przedstawicieli innych okręgów. Fakt, że do inicjatywy tej dołączyło również dowództwo białoruskich sił zbrojnych potwierdza jedynie obawy krajów bałtyckich, które od dawna już ostrzegają przez ewentualną wojną hybrydową z Rosją.

- Podobne szkolenia mają służyć przede wszystkich do zastraszania mieszkańców krajów bałtyckich oraz Polski i jest to element wojny wielowymiarowej, którą Rosja od kilku lat toczy przeciwko Ukrainie – mówi „Rzeczpospolitej" dr Grzegorz Kwaśniak, były oficer sztabu generalnego, obecnie ekspert Narodowego Centrum Studiów Strategicznych. - W ten sposób Rosja próbuje wpłynąć na społeczeństwa Europy Środkowo-Wschodniej, a nawet Europy Zachodniej, ostrzegając je przez przeniesieniem tej wielowymiarowej wojny do ich przestrzeni – dodaje.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1263
Świat
Siarhiej Cichanouski: Nie złamali mnie w więzieniu, będę walczył do końca
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1262
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1261
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1260
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama