Powrót wodza narodu

Rosja: Po 12 dniach tajemniczej nieobecności prezydent Władimir Putin pojawił się wreszcie publicznie.

Publikacja: 16.03.2015 20:00

Władimir Putin i prezydent Kirgizji Ałmazbek Atambajew w pałacu w Strelnie

Władimir Putin i prezydent Kirgizji Ałmazbek Atambajew w pałacu w Strelnie

Foto: AFP

Na petersburskim spotkaniu z przywódcą Kirgizji Ałmazbekiem Atambajewem 62-letni prezydent kraju posiadającego drugi na świecie arsenał broni atomowej nie tłumaczył, gdzie był przez półtora tygodnia i co robił. Pogłoski o przyczynach swojej nieobecności skwitował żartem: „Bez plotek życie byłoby nudne".

„No i co? Widzieliście prezydenta bezwolnego i skrępowanego przez generałów? Właśnie wrócił ze Szwajcarii, gdzie przyjmował poród, co?" – skwitował ironicznie większość plotek o przyczynach nieobecności prezydenta jego rzecznik prasowy Dmitrij Pieskow w rozmowie z dziennikarzami.

W ciągu półtora tygodnia putinowskiej nieobecności w Rosji pojawiło się kilka teorii ją wyjaśniających. Do najbardziej popularnych należała ciężka choroba (a nawet śmierć) prezydenta. Wiedeńska gazeta „Kurier" twierdziła, że do Putina wezwano lekarzy z Austrii. – Od lat tworzony był wizerunek rosyjskiego prezydenta jako człowieka o żelaznym zdrowiu. W związku z tym nie może się on przeziębiać czy chorować na grypę. Taki image Putina miał być przeciwieństwem wiecznie niedysponowanego prezydenta Jelcyna i dlatego dziś każda jego nieobecność wywołuje różne spekulacje – powiedział „Rz" politolog Aleksiej Makarkin.

Kolejną teorią były urodziny dziecka (syna) przez byłą gimnastyczkę, byłą deputowaną oraz prawdopodobnie życiową partnerkę prezydenta Alinę Kabajewą. Ona sama 13 marca pochwaliła się urodzinami na Twitterze, nie napisała jednak, kto jest ojcem dziecka. Zrobiła to za nią włoska prasa, pisząc, że w szwajcarskiej klinice urodziło się trzecie dziecko ze związku rozwiedzionego w 2013 roku Putina i Kabajewej.

Dziwna koncentracja oddziałów wojskowych w Moskwie w ciągu ostatnich dni wywołała falę plotek na temat ewentualnego odsunięcia Putina od władzy przez „bunt generałów", a właściwie szefów rozlicznych służb specjalnych. Blogerzy pisali w ciągu ostatnich trzech dni o helikopterach patrolujących stołeczną obwodnicę, wzmocnieniu ochrony rządowych rezydencji w okolicach podmoskiewskiej Barwichy czy kolumnach pojazdów wojsk wewnętrznych MSW zmierzających w stronę miasta.

Pojawienie się prezydenta w Petersburgu nie rozwiało tych wątpliwości. – Putin rzeczywiście ma poważne problemy zdrowotne, lecz nie tylko to było powodem jego nieobecności – mówił „Rz" rosyjski politolog Stanisław Biełkowski.

Zabójstwo Niemcowa miało doprowadzić do konfliktu wewnątrz elity władzy o przywódcę Czeczenii Ramzana Kadyrowa, który coraz bardziej podejrzewany jest o zorganizowanie zamachu. – Kontrwywiad przekonywał Putina, by ujawnił te informacje, ale on postanowił bronić Kadyrowa. Konflikt między strukturami siłowymi a Kadyrowem jest poważnym problemem dla prezydenta, ponieważ to głównie te resorty podtrzymują jego system – dodał. Echem sporów miałaby być właśnie koncentracja różnych oddziałów wojskowych w Moskwie i dookoła miasta oraz stan gotowości ogłoszony w oddziałach służb specjalnych.

Odmiennie sytuację widzi Aleksiej Makarkin, który sądzi, że głównym problemem jest jednak zdrowie prezydenta. – Dziś rosyjski prezydent przeżywa taki psychologiczny stres, którego wcześniej nigdy nie doświadczył. Po pierwsze – przyłączenie Krymu i konfrontacja z Ukrainą, po drugie – poważny konflikt z Zachodem, po trzecie – sankcje i kontrsankcje, po czwarte – spadek cen ropy, a do tego jeszcze zabójstwo Niemcowa – tłumaczy.

Spory elity władzy z Putinem ograniczane są jednak faktem, że obecny prezydent jest niezastąpiony dla ludzi ze swego najbliższego kręgu. – W przypadku jakiejkolwiek sytuacji nadzwyczajnej dziś nie ma osoby, która mogłaby zastąpić Putina. Natomiast gdyby się pojawiła, wszyscy natychmiast powiedzieliby, że właśnie na nią czekali – mówi Makarkin.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1183
Świat
Trump podarował Putinowi czas potrzebny na froncie
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1182
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1181
Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński