"The Times" pisze, że ministrowie brytyjskiego rządu spotkają się w tym tygodniu, aby zatwierdzić przepisy pozwalające osobom przyjeżdżającym do Wielkiej Brytanii z krajów z tzw. bursztynowej listy unikać obowiązkowej, 10-dniowej izolacji.

Obecnie osoby przyjeżdżające z tych krajów (na "bursztynowej liście" znajdują się m.in. Hiszpania, Francja, USA i Włochy) muszą - po przybyciu do Wielkiej Brytanii - poddać się obowiązkowej, 10-dniowej kwarantannie.

Sekretarz transportu Grant Shapps ma przedstawić zmianę przepisów w czwartek. Przybywający z krajów z "bursztynowej listy" będą musieli jedynie poddać się testowi PCR tuż przed przyjazdem do Wielkiej Brytanii, a następnie drugiego dnia po powrocie.

Zniesienia obowiązku kwarantanny po przyjeździe do Wielkiej Brytanii spoza jej granic domagają się brytyjskie linie lotnicze i branża turystyczna. Obostrzenia dotyczące podróży międzynarodowych obowiązują w Wielkiej Brytanii od 15 miesięcy co odbija się na obu tych branżach.

Od tego tygodnia linie lotnicze British Airways, Virgin Atlantic oraz lotnisko Heathrow mają zacząć sprawdzać status pasażerów, jeśli chodzi o szczepienie na COVID-19.