Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 714

O najważniejszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

- Sojusznicy NATO mają nadzieję, że Węgry wkrótce ratyfikują protokół o przystąpieniu Szwecji do NATO, kończąc tym samym proces rozszerzania Sojuszu do 32 państw, choć cierpliwość sojuszników w tym względzie nie jest nieograniczona — powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.

Republikanie zagłosowali przeciwko dwupartyjnemu porozumieniu w sprawie bezpieczeństwa granic, które było częścią pakietu pomocowego o wartości 118 miliardów dolarów, w tym 60 miliardów dolarów dla Ukrainy.

Teraz Senat może zająć się tak zwanym planem B, zaproponowanym przez lidera większości w Senacie Chucka Schumera, aby finansować Ukrainę i Izrael oddzielnie od finansowania granic USA.

- Ukraina podpisze pierwsze kontrakty na masową produkcję dronów szturmowych podobnych do rosyjskich dronów Lancet "w nadchodzących tygodniach" - zapowiedział minister transformacji cyfrowej Mychajło Fiodorow.

Prezydent odniósł się do zapowiedzi byłego prezydenta USA, który zapowiada, że po powrocie do Białego Domu zakończy wojnę na Ukrainę w 24 godziny.

W 2024 roku prezydent Wołodymyr Zełenski planuje wzmocnić ukraińską tarczę powietrzną, zwiększyć jej zdolności dalekiego zasięgu i zadać Rosji "maksymalne straty".

- Nigdy nie można mieć zbyt wielu dronów, a każda pomoc ze strony naszych partnerów byłaby bardzo przydatna dla Sił Obronnych. Podobnie jak pomoc w zakresie sprzętu do walki elektronicznej. Potrzebujemy ich jak najwięcej — powiedział rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ihnat.

Do zdarzenia doszło w fabryce pocisków balistycznych w pobliżu Iżewska.

Kreml ma jednak sposób, jak ich do tego zmusić.

Doradca prezydenta Stanów Zjednoczonych ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan skomentował podróż byłego dziennikarza Fox News Tuckera Carlsona do Rosji w celu przeprowadzenia wywiadu z prezydentem Władimirem Putinem.

Sullivan stwierdził, że w Stanach Zjednoczonych, Europie i innych krajach istnieją krytycy zachodniej pomocy wojskowej dla Ukrainy, a krytyka ta zaczęła być wyrażana jeszcze przed inwazją Rosji na pełną skalę w lutym 2022 roku.

- Wielokrotnie wyjaśnialiśmy, dlaczego wspieranie Ukrainy jest fundamentalnym interesem bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych i sojuszu transatlantyckiego. I wierzę, że nasz punkt widzenia nadal przeważa - powiedział.

- Stałe wspieranie Ukrainy przez zachodnich sojuszników nie jest działalnością charytatywną, ale wkładem w bezpieczeństwo zarówno Europy, jak i Stanów Zjednoczonych — powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Były prezydent Rosji uważa, że Rosja w przypadku wojny z NATO musiałaby sięgnąć po broń jądrową.

Prezydent Finlandii Sauli Niinistö powiedział, że jego kraj nie boi się Rosji, ale pozostaje czujny.

- W Finlandii jesteśmy zaniepokojeni. Moja własna odpowiedź brzmi: nie boimy się, ale pozostajemy czujni. Tak było przez dziesięciolecia — powiedział prezydent. Wskazał jednocześnie, że rosyjska agresja na Ukrainie sprawiła, że Europa się obudziła i wzmocniła więzi transatlantyckie.

Wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell wyraził podziw dla zdolności Ukrainy do produkcji bezzałogowych statków powietrznych.

Zapytany, czy zagrożenie ze strony Rosji jest dziś poważniejsze niż dwa lata temu, Borrell powiedział: "Dwa lata temu byliśmy w 40 procentach zależni od rosyjskiego gazu. To było dużo. Teraz ta zależność jest zerowa".

Według niego mieszkańcy Europy są teraz świadomi, że Rosja jest dla nich zagrożeniem, nie tylko dla Ukrainy.

Najważniejszy dla rosyjskich importerów chiński bank zaprzestał obsługi klientów z Rosji i Białorusi.

Dwie osoby zostały ranne w wyniku ataku rosyjskiego drona na samochód osobowy, do zdarzenia doszło na terenie gminy Marganiec - podał szef władz obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak. Według tego źródła, życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo.

Ukraina oczekuje od Unii Europejskiej "trzech pilnych kroków" w celu zwiększenia dostaw pocisków dla Kijowa - oświadczył minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba na konferencji prasowej z wysokim przedstawicielem UE ds. zagranicznych Josepem Borrellem.

Kułeba wezwał rządy państw UE do podpisywania "długoterminowych umów z firmami zbrojeniowymi, aby promować zwiększanie mocy produkcyjnych", do "usunięcia wszelkich barier biurokratycznych w zakresie współpracy europejskich przedsiębiorstw przemysłu obronnego z ukraińskimi" oraz do rozmów z rządami państw trzecich w celu przeorientowania podpisanych już kontraktów na dostawy pocisków na Ukrainę.

- Konieczne jest zwiększenie importu amunicji z krajów trzecich - mówił Kułeba.

Ukraińska Rada Najwyższa przyjęła w pierwszym czytaniu rządowy projekt ustawy o zmianie niektórych aktów prawnych w zakresie zagadnień związanych ze służbą wojskową, mobilizacją i rejestracją wojskową. Za przyjęciem projektu głosowało 243 deputowanych - podała agencja Interfax-Ukraina.

Rząd Ukrainy proponuje zwolnienie ze służby żołnierzy, którzy w stanie wojennym służyli nieprzerwanie przez 36 miesięcy - o terminie zwolnienia decydowałby sztab naczelnego wodza. Projekt ustawy rozszerza także krąg osób, które w okresie mobilizacji nie podlegają poborowi do służby wojskowej - na liście tej są m.in. ministrowie i ich zastępcy.

Projekt przewiduje też obowiązkową rejestrację wojskową obywateli Ukrainy przebywających czasowo i na stałe za granicą.

W nadchodzących tygodniach Ukraina podpisze kontrakty na produkcję dronów o zasięgu 40 km, podobnych do rosyjskiego bezzałogowca Łancet - przekazał Mychajło Fedorow, wicepremier i minister transformacji cyfrowej Ukrainy. Dodał, że trwa testowanie produktów pewnej liczby firm.

93 proc. Ukraińców ufa Siłom Zbrojnym Ukrainy — wynika z badania przeprowadzonego przez Centrum Razumkowa. 85 proc. Ukraińców ufa jednostkom ochotniczym, 83 proc. - Służbie Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy, a 81 proc. - Gwardii Narodowej Ukrainy, 76,5 proc. ufa straży granicznej, a 71 proc. - Ministerstwu Obrony Ukrainy. Prezydentowi Ukrainy ufa 72 proc. badanych.

Informacje takie przekazuje Serhij Bołwinow, szef Departamentu Śledczego policji z obwodu charkowskiego, na swoim profilu na Facebooku. Rakiety spadły na terenie dzielnicy przemysłowej. Według wstępnych ustaleń są to północnokoreańskie pociski KN-23.

Ołeksij Kułeba, zastępca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, poinformował, że w porannym ataku Rosji na sześć obwodów na Ukrainie zginęło 5 osób, a 48 zostało rannych. Większość ofiar ataku to mieszkańcy Kijowa.

Ukraińska obrona przeciwlotnicza strąciła 44 cele powietrzne — 15 dronów-kamikadze, 26 rakiet manewrujących Ch-101/Ch-555/Ch-55 i 3 rakiety Kalibr. Rosjanie do ataku użyli 20 bezzałogowych statków powietrznych, 29 rakiet Ch-101/Ch-555/Ch-55, 4 rakiet Ch-22, 3 rakiet Kalibr, 5 rakiet S-300.

Najnowsze dane przekazywane przez Kijowską Miejską Administrację Wojskową mówią o 40 osobach rannych (poprzednio — 38). W ataku zginęły cztery osoby.

Taką deklarację złożył szef unijnej dyplomacji, Josep Borrell w czasie konferencji prasowej z premierem Ukrainy, Denysem Szmyhalem w Kijowie. Borrell mówił, że już teraz możliwości produkcyjne kompleksu przemysłowo-obronnego w UE wzrosły o 40 proc.

Informacje takie podaje chersońska administracja obwodowa.

Nazwisko gen. Budanowa pojawiło się na liście takich osób przygotowywanej przez powołany przez Władimira Putina w 2001 roku Rosfinmonitoring 7 lutego.

W porannym ataku rakietowym na ukraińską stolicę zginęły 4 osoby, a 38 zostało rannych.

Przerwa w dostawach prądu w dzielnicy była skutkiem rosyjskiego ataku.

Prokuratura Szwecji zamknęła dochodzenie dotyczące domniemanego wysadzenia gazociągów Nord Steram i Nord Stream 2. Śledczy nie znaleźli żadnych podejrzanych. Teraz pałeczka pozostaje w rękach prokuratorów z Niemiec. Do nich trafiły ustalenia Szwedów.

„Rankiem Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej przeprowadziły zmasowane uderzenie bronią precyzyjną dalekiego zasięgu z powietrza i morza, a także za pomocą bezzałogowych statków powietrznych, na przedsiębiorstwa militarno-przemysłowego kompleksu Ukrainy, które produkują bezzałogowe łodzie, systemy obrony wybrzeża, rakiety do zestawów rakietowych i materiały wybuchowe” - podaje Ministerstwo Obrony Rosji w swoim komunikacie. „Cel ataku został osiągnięty. Wszystkie obiekty zostały trafione” - podał rosyjski resort obrony. Tymczasem Ukraińcy informują o trafieniach w budynki mieszkalne — m.in. w Kijowie.

Dmitrij Pieskow powiedział, że „może potwierdzić”, iż prezydent Rosji, Władimir Putin, udzielił wywiadu amerykańskiemu dziennikarzowi Tuckerowi Carlsonowi. Wcześniej, o przeprowadzeniu takiego wywiadu, informował sam Carlson. Pieskow nie chciał powiedzieć jakie wrażenie zrobił na nim wywiad. Odpowiadając na pytanie dlaczego Putin udzielił wywiadu właśnie Carlsonowi Pieskow wyjaśnił, że „zajmuje on stanowisko, które różni się od (stanowiska) reszty zachodnich mediów”. - Nie jest w żaden sposób prorosyjski, ani proukraiński, jest raczej proamerykański — dodał. 

Prokurator generalny Ukrainy Andrij Kostin podał, że w nocy i rano wojska rosyjskie zaatakowały rakietami i dronami cele na terenie sześciu obwodów Ukrainy. "Wiadomo o co najmniej pięciu zabitych i ponad 30 rannych" - przekazał w serwisie Telegram. Dodał, że zniszczeniu uległy budynki mieszkalne i obiekty infrastruktury cywilnej, a działania ratownicze trwają. Ukraiński prokurator generalny zaznaczył, że w związku z atakiem wszczęto postępowanie karne.

Mer Kijowa Witalij Kliczko podał w mediach społecznościowych, że według najnowszych ustaleń służb ratunkowych, w porannym ataku rakietowym na miasto zginęły cztery osoby, a 35 zostało rannych. Wcześniej informowano o czterech zabitych i 21 rannych.

Ambasador Rosji w Seulu Gieorgij Zinowjew powiedział agencji Renhap, że Moskwa uważa za konieczne ustabilizowanie i zachowanie istniejących stosunków dwustronnych z Koreą Południową oraz powstrzymanie się od działań, które mogłyby powodować dalsze pogorszenie relacji. - W ten sposób, jak sądzę, będziemy w stanie stworzyć warunki do powrotu stosunków na normalny kurs — dodał. Dyplomata ocenił, że stosunki Rosja-Korea Południowa nie są tak dobre, jak chciałaby Moskwa, ale nie sięgnęły dna.

W wyniku ostrzału ranny został 62-letni mężczyzna.

Informację taką przekazuje sumska prokuratura obwodowa. W ataku ranna została kobieta.

Informacje takie podaje spółka energetyczna odpowiedzialna za dostawy prądu do miasta.

- Lot odbywał się w ścisłej zgodzie z prawem międzynarodowym dotyczącym korzystania z przestrzeni powietrznej — poinformował dowódca lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, gen. Siergiej Kobylasz. Jak dodał „lotnictwo dalekiego zasięgu (Rosji) regularnie lata nad neutralnymi wodami Arktyki, północnego Atlantyku, Morza Bałtyckiego i Pacyfiku”.

Informacje takie przekazuje Kijowska Miejska Administracja Wojskowa.

Prezydent Ukrainy podał, że Rosjanie atakowali nad ranem sześć obwodów Ukrainy.

Wcześniej przepisy przyjęła Duma.

Ihor Kłymenko twierdzi, że pod gruzami budynku może znajdować się ofiara śmiertelna ataku.

Nową liczbę rannych podała Kijowska Miejska Administracja Wojskowa.

Informacje takie przekazuje gubernator obwodu lwowskiego, Maksym Kozicki. W Drohobyczu pożar na terenie zakładu przemysłowego miał objąć 300 m². Inna rakieta miała zostać strącona w rejonie miejscowości Sambor.

Wśród rannych jest ciężarna kobieta. Wcześniej Witalij Kliczko informował o sześciu rannych osobach.

Kijowska policja informuje, że ulica jest zamknięta w związku z koniecznością usunięcia skutków rosyjskiego ataku.

Szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Synehubow przekazał, że wojska rosyjskie o godz. 6:00 przeprowadziły ostrzał Charkowa rakietami S-300. Odnotowano uszkodzenia w infrastrukturze niemieszkalnej, jedna osoba została ranna w stopniu niewymagającym hospitalizacji. Synehubow podał też, że w ciągu ostatniej doby ostrzelane zostały 22 miejscowości w regionie.

Informacje takie przekazuje Serhij Popko, szef miejskiej administracji wojskowej. Popko podkreślil, że Rosjanie użyli do ataku pocisków manewrujących Ch-101/Ch-555/Ch-55 wystrzelonych przez bombowce Tu-95MS. Alarm powietrzny w Kijowie trwał ok. 3 godzin. W wyniku ataku w budynku mieszkalnym w rejonie hołosijiwkim wybuchł pożar. W płomieniach stanęły też samochody.

- Od wczesnych godzin porannych mamy alarm powietrzny ogłoszony na terenie całej Ukrainy. To się powtarza, cyklicznie już niestety, raz w tygodniu, raz na 10 dni. Te ataki są zmasowane. I większość rakiet leci w kierunku zachodnim, w kierunku Polski. One są oczywiście manewrujące, z celem wyznaczonym na terytorium Ukrainy. Ale od dziś, od rana, w pełnej gotowości są wszystkie systemy bezpieczeństwa w Polsce — mówił minister obrony.

Mer Kijowa Witalij Kliczko podał w mediach społecznościowych, że w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego w stolicy Ukrainy rannych zostało sześć osób.

Informację taką przekazał gubernator obwodu mikołajowskiego, Witalij Kim.

Prądu nie mają odbiorcy w rejonie dniprowskim ukraińskiej stolicy.

Alarm nadal obowiązuje jedynie w obwodzie odeskim.

O eksplozjach informuje mer miasta, Serhij Reznik. Z jego wpisu w serwisie Telegram wynika, że w wyniku ataku uszkodzone zostały obiekty infrastruktury miejskiej, a część mieszkańców pozbawionych jest dostaw prądu.

Na miejsce udają się służby ratunkowe — podaje mer Kijowa, Witalij Kliczko.

Informacje takie przekazuje Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy.

Informacje takie przekazuje mer Kijowa, Witalij Kliczko.

Informacje takie przekazuje gubernator obwodu mikołajowskiego, Witalij Kim. Z jego wpisu w serwisie Telegram wynika, że w ataku uszkodzonych zostało 20 budynków mieszkalnych, ranna została jedna osoba. Wskutek ataku doszło też do uszkodzenia podziemnego gazociągu.

Informacje o eksplozji na terenie obwodu lwowskiego przekazuje Maksym Kozicki, gubernator obwodu lwowskiego.

Od 24 lutego 2022 roku Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 391 470 żołnierzy, 6 372 czołgi, 11 879 pojazdów opancerzonych, 9 387 zestawów artyleryjskich, 980 wyrzutni rakiet, 665 zestawów przeciwlotniczych, 332 samoloty, 324 śmigłowce, 7 177 bezzałogowych statków powietrznych, 1 849 pocisków manewrujących, 24 jednostki nawodne, 1 okręt podwodny, 12 486 pojazdów (w tym cystern), 1 497 jednostek sprzętu specjalnego.

Informacje takie podaje Serhij Łysak, gubernator obwodu.

„Obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi na terytorium Ukrainy” -informuje Dowództwo Operacyjne Rodzjaów Sił Zbrojnych.

W stolicy Ukrainy aktywna jest obrona przeciwlotnicza — informuje Serhij Popko, szef kijowskiej miejskiej administracji wojskowej.

Na profilu EuromaidanPR w serwisie X czytamy, że pociski znajdują się blisko polskiej granicy.

Jeszcze w weekend inny ekspert i dziennikarz Juryj Butusow informował, że Rosjanie wdarli się na jedną z ulic Awdijiwki w jej północnej części i zaczęły się walki uliczne. Tydzień temu rosyjski prezydent Władimir Putin – znacznie na wyrost – twierdził, że jego armia zajęła 19 domów w tej miejscowości.

Na razie nie ma informacji o ofiarach — podaje gubernator obwodu charkowskiego, Ołeh Synehubow.

Z opublikowanych dokumentów wynika, że Rosja płaci Iranowi za drony złotem.

Amerykańskie Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) poinformowało o wykryciu czterech rosyjskich samolotów działających w Strefie Identyfikacji Obrony Przeciwlotniczej Alaski. NORAD podkreśliło, że samoloty pozostawały w międzynarodowej przestrzeni powietrznej i nie wleciały w przestrzeń powietrzną USA ani Kanady.

O eksplozjach w mieście informuje jego mer, Ihor Terechow.

Atak na cele na Ukrainie przeprowadzają bombowce strategiczne Tu-95.

W kierunku Charkowa wystrzelone miały zostać rakiety balistyczne. Południe Ukrainy jest też celem ataku z użyciem dronów.

Z Krymu wystrzelono rakiety w stronę obwodu mikołajowskiego. Nad obwodem sumskim pojawiły się rakiety zmierzające w stronę zachodniej Ukrainy.

- Właśnie podpisałem dekret rozpoczynający tworzenie oddzielnego rodzaju naszych Sił Zbrojnych — Sił Systemów Bezzałogowych. To nie jest kwestia przyszłości, ale coś, co powinno przynieść bardzo konkretne rezultaty w krótkim czasie — powiedział ukraiński prezydent w wieczornym wystąpieniu.

Rosyjski sprzęt pancerny został zniszczony przy użyciu dronów. Do udanych ataków doszło w obwodzie donieckim.

Informacje takie przekazuje Wadym Fiłaszkin, gubernator obwodu donieckiego. - Ostrzał jest intensywny, ciężki, niemal każdego dnia — mówi Fiłaszkin. Jego zdaniem Rosja nadal stawia sobie za cel zajęcie całego obwodu.

Zagrożone atakiem mają być południowe i wschodnie obwody Ukrainy.

Informacje takie przekazał mer Irpienia, Ołeksandr Markuszyn. Decyzja o przekazaniu wsparcia ukraińskiej armii zapadła na posiedzeniu komitetu wykonawczego lokalnej rady miejskiej.

Ustawa została wcześniej przyjęta przez Dumę. Pozwala ona na konfiskatę pieniędzy, kosztowności i innej własności wykorzystywanej do finansowania kryminalnych działań przeciwko bezpieczeństwu Federacji Rosyjskiej, a także pozwala, by — decyzją sądu — odbierać tytuły honorowe. Uważa się, że przepisy wymierzone są w emigrantów, którzy mają krytyczny stosunek do wojny Rosji z Ukrainą i którzy mają jeszcze majątek w Rosji przynoszący im dochody (np. nieruchomości).