Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 459

Kolejne doniesienia z Ukrainy będziemy podawali od rana.

Doradca lojalnego wobec władz w Kijowie mera okupowanego przez Rosjan Mariupola, Petro Andriuszczenko, podał w mediach społecznościowych, że w rejonie trójkąta Manhusz-Nikolśke-Mariupol w obwodzie donieckim działały rosyjskie siły przeciwlotnicze, a eksplozje było słychać w kilku miejscowościach. Według Andriuszczenki, wśród rosyjskich żołnierzy są zabici i ranni.

Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa podała, że według stanu na godz. 21:00, Rosjanie przeprowadzili w ciągu doby 14 ostrzałów terenów przygranicznych. Wojska rosyjskie prowadziły ostrzał za pomocą moździerzy, dział samobieżnych oraz śmigłowca. Nie odnotowano ofiar w ludziach.

W wielu obwodach Ukrainy, w tym w stołecznym kijowskim oraz na terenie miasta Kijów ogłoszono alarm powietrzny. Według doniesień, w powietrze wzbiły się rosyjskie bombowce Tu-95MS.

Alarm ogłoszono m.in. na terenie obwodów sumskiego na północy Ukrainy i mikołajowskiego na południu tego kraju.

Wojska rosyjskie ostrzelały z artylerii tereny w rejonie kupiańskim obwodu charkowskiego, w wyniku czego jedna osoba cywilna, 74-letnia kobieta, została ranna, doszło też do kilku pożarów - podał Główny Oddział Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w Obwodzie Charkowskim.

Szef władz obwodu dniepropietrowskiego Mykoła Łukaszuk podał w mediach społecznościowych, że wieczorem wojska rosyjskie ostrzelały z artylerii teren hromady (gminy) Myriwsk. "Na miejscu pracują ratownicy" - dodał. Z kolei na terenie gminy Marganiec doszło do ataku za pomocą drona kamikadze. Szczegóły zdarzenia są wyjaśnianie.

Wśród przywódców, którzy złożyli gratulacje prezydentowi Turcji przed ogłoszeniem oficjalnych wyników wyborów prezydenckich w Turcji byli m.in. prezydenci Rosji i Ukrainy, Władimir Putin i Wołodymyr Zełenski.

W ciągu doby ukraińskie Siły Powietrzne przeprowadziły 13 uderzeń na miejsce koncentracji siły żywej i sprzętu wojskowego Rosjan, a także dwa ataki na systemy przeciwlotnicze sił rosyjskich - podało ukraińskie dowództwo.

Ukraiński deputowany do Rady Najwyższej, członek komisji ds. Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu (frakcja Sługa Narodu) Fiodor Wenisławski powiedział na antenie ukraińskiej telewizji, że choć zachodni eksperci wysoko oceniają poziom Sił Zbrojnych Ukrainy, to pozostają kwestie "wojskowo-polityczne", a Ukraińcy muszą być realistami w kwestii członkostwa Ukrainy w NATO. 

Wenisławski wyraził pogląd, że mało prawdopodobne jest, by decyzja o przyjęciu Ukrainy do NATO została podjęta przed zakończeniem wojny Rosji z Ukrainą. - Rzeczywistość nie pozwala na taki optymizm - stwierdził.

Ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Północ" podało, że dziś Rosjanie pięciokrotnie ostrzelali przygraniczne tereny w obwodach sumskim i czernihowskim. Wojska rosyjskie dokonały ostrzału za pomocą moździerzy i artylerii. Brak doniesień o ofiarach w ludziach.

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, że dziś na Ukrainie doszło do jednego z najbardziej zmasowanych ataków rosyjskich dronów typu Shahed. Dodał, że nad Kijowem i obwodem kijowskim zestrzelono 36 bezzałogowców.

Zełenski mówił, że w ciągu swej historii Kijów przetrwał ataki wielu najeźdźców. - Przetrwa też raszystów - oświadczył, używając pogardliwego określenia stosowanego przez Ukraińców wobec Rosjan.

Rosja kontynuuje barbarzyńskie ataki, zabijając i terroryzując ludność cywilną - oświadczyła w mediach społecznościowych Nabila Massrali, rzeczniczka Komisji Europejskiej do spraw zagranicznych, wymieniając m.in. atak na Kijów. "Rosyjscy przywódcy i sprawcy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności" - napisała.

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział, że dla władz w Kijowie ważne jest wzmocnienie systemu obrony powietrznej na zimę. - Musimy zadbać, żeby nasze niebo było bezpieczne, żeby nasze dzieci chodziły do ​​szkoły, studenci na uczelnie, lekarze mogli bezpiecznie leczyć w szpitalach itd. - mówił.

W nocy wojska rosyjskie przeprowadziły kolejny zmasowany atak za pomocą dronów - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w codziennym komunikacie dotyczącym sytuacji na froncie. Według tego źródła, 58 z 59 bezzałogowców zostało strąconycych przez ukraińską obronę.

Ukraińskie dowództwo podało, że w ciągu doby wojska rosyjskie przeprowadziły 91 atakó z powietrza i ok. 25 za pomocą wieloprowadnicowych wyrzutni rakieg.

Zdaniem strony ukraińskiej, prawdopodobieństwo ataków rakietowych i powietrznych na całym terytorium Ukrainy pozostaje wysokie.

Ukraińskie wojsko podało, że siły rosyjskie koncentrują swe główne wysiłki na próbie całkowitego opanowania terenów obwodów donieckiego i ługańskiego. Według ukraińskiego SG, w niedzielę ukraińscy żołnierze odparli 18 ataków wroga.

Żytomierska rada miejska podała, że w wyniku nocnego ataku dronów w mieście uszkodzonych zostało 26 budynków. Z powodu zniszczeń uczniowie jednej ze szkoł średnich od jutra będą musieli uczyć się zdalnie.

Ukraińscy żołnierze są w Polsce szkoleni przez instruktorów z Kanadyjskich Sił Zbrojnych w pokonywaniu zagrożeń minowych na polu walki - podał Sztab Generalny Ukrainy. Ukraińskie Siły Zbrojne podziękowały Polsce i Kanadzie za pomoc.

Po południu wojska rosyjskie przeprowadziły atak rakietowy na miasto Kramatorsk w obwodzie donieckim - poinformował szef miejscowej administracji Ołeksandr Honczarenko. - Rakieta uderzyła w obszar w okolicy miasta. Typ rakiety jest ustalany. Technicy zajmujący się materiałami wybuchowymi wciąż pracują na miejscu - powiedział. Nie ma doniesień o ofiarach.

Ukraińskie wojsko wykorzystuje rakiety dalekiego zasięgu Storm Shadow ze stuprocentową skutecznością - poinformował minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow na antenie ukraińskiej telewizji. - Z całkowitej liczby wystrzeleń Storm Shadow, które już miały miejsce, uzyskaliśmy 100 proc. trafień w cele określone przez Sztab Generalny – 100 na 100 - tłumaczył.

Ukraina potrzebuje gwarancji bezpieczeństwa na drodze do NATO - ocenił szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. Podkreślił, że NATO to obecnie najsilniejszy sojusz na świecie.

Mer Kijowa Witalij Kliczko przekazał, że w nocy, w wyniku ataku drona, ranny w stolicy Ukrainy został jeden z ratowników, który podczas akcji ratunkowej w jednym z obiektów został przygnieciony betonową płytą. Zwrócił jednocześnie uwagę, że celem niedzielnego ataku było jego miasto, nad które nadleciało ok. 40 dronów z łącznie 52 wystrzelonych tego dnia przez Rosję. 50 z tych maszyn zostało zestrzelonych.

Mychajło Podolak, doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy, powiedział, że jakikolwiek kompromis z Rosją to bezpośrednia droga do kolejnych etapów wojny, eskalacji i znacznego wzmocnienia roli globalnego terroryzmu. W rozmowie z włoskim dziennikiem "La Repubblica" zwrócił uwagę, że po wszystkich zniszczeniach i mordach na wielką skalę, jakich Rosja dokonała na Ukrainie, Ukraińcy nie są skłonni do kompromisów z Kremlem.

Podolak przypomniał, że Ukraina przez prawie dziewięć lat próbowała dojść do porozumienia przy stole negocjacyjnym, ale w efekcie dostała wojnę na pełną skalę, jakiej świat nie widział od czasu II wojny światowej. - Każdy kompromis z Federacją Rosyjską to bezpośrednia droga do kolejnych etapów wojny, eskalacji, znacznego wzmocnienia roli globalnego terroryzmu. Głównym punktem planu pokojowego jest wycofanie wojsk rosyjskich z Ukrainy. Rozmowa z Rosjanami rozpocznie się dopiero potem - zapowiedział.

Wzrosła liczba obywateli Ukrainy, którzy zadeklarowali w ubiegłym roku dochody przekraczające 1 mln hrywien. Według władz nie wynika to jednak wzrostu zamożności ludności w okresie wojny, lecz przypływu uczuć patriotycznych, także w bogatszej jej części.

Prokuratura Generalna Ukrainy podała, że od początku inwazji w wyniku zbrojnej agresji wojsk rosyjskich na Ukrainie zginęło 483 dzieci, a 986 zostało rannych.

Papież Franciszek podczas mszy w niedzielę Zesłania Ducha Świętego powiedział: "Jakże wiele wojen, jak wiele konfliktów jest na świecie. Niewiarygodnym zdaje się zło, jakie może wyrządzić człowiek”. W bazylice Świętego Piotra modlił się o odnowę oblicza ziemi.

Minister spraw zagranicznych Rosji uważa, że plany państw zachodnich dotyczące dostarczenia Ukrainie myśliwców F-16 to "niedopuszczalna eskalacja". Siergiej Ławrow stwierdził, że celem USA i państw europejskich "wykonujących zadanie postawione przez Waszyngton jest osłabienie Rosji i zadanie jej strategicznej klęski".

Wołodymyr Zełenski złożył w ukraińskiej Radzie Najwyższej projekt uchwały w sprawie nałożenia sankcji na Iran na okres 50 lat. Projekt obejmuje całkowity zakaz operacji handlowych, wstrzymanie tranzytu zasobów, lotów i transportu na terytorium Ukrainy oraz uniemożliwienie rezydentom z irańskim obywatelstwem wycofywania kapitału.

Iran aktywnie, poprzez dostarczanie uzbrojenia, w tym rakiet i dronów i wysyłanie instruktorów wspomaga Rosję w wojnie z Ukrainą. Sankcje mają być reakcją na te działania.

To był 14-ty atak dronami kamikadze, ale najbardziej intensywny.

Po nocnym ataku rosyjskich dronów na Kijów, prezydent Ukrainy w  emocjonalnym wpisie na Facebooku podziękował siłom obrony powietrznej Ukrainy: "Słyszycie alarm inaczej niż większość. Patrzycie w górę, aby niszczyć wrogie pociski, samoloty, helikoptery, drony. Każde zestrzelenie wrogich dronów i rakiet to uratowane ludzkie życia. Dajecie z siebie wszystko, aby ratować innych. Jesteście naszymi bohaterami!" - napisał Wołodymir Zelenski.

Liczba śmiertelnych ofiar rakietowego ataku na Dniepr, w obwodzie dniepropietrowskim, wzrosła do czterech. Jedna z rakiet spadła na poliklinikę. Najpierw informowano o jednej ofierze śmiertelnej, ale dziś odnaleziono trzy dalsze ofiary. Podczas ataku zostało rannych 16 osób, w tym dwoje małych dzieci: 3 i 6 lat.

Arabia Saudyjska zarzuca Moskwie, że nie przestrzega postanowień porozumienia OPEC+ o redukcji wydobycia ropy naftowej.

"Jest niemal pewne, że Rosja przeprowadzi prowokacje przed wyborami w Polsce. Już wiele miesięcy temu mówiłem, że nasi przeciwnicy polityczni chcą doprowadzić do prowokacji przed wyborami. Rosjanie też. Nie muszą w tym celu współpracować, ale mogą współgrać" - powiedział w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

Straż Graniczna poinformowała w mediach społecznościowych, że wczoraj jej funkcjonariusze odprawili z Ukrainy do Polski 26 tys.600 osób. Od 24 lutego ubiegłego roku - ponad 12 mln 177 tys. osób. W kierunku odwrotnym, wczoraj z Polski na Ukrainę wjechało 30 tys. osób, od 24 lutego 2022 roku - 10 mln 385 tys.

Kilkadziesiąt firm, które z przyczyn politycznych z dnia na dzień straciły większość klientów, dostanie pomoc od rządu. To m. in. hotele, restauracje, kantory i agencje celne, które działały w pobliżu przejść granicznych na granicy z Białorusią.

Ukraiński sztab generalny opublikował najnowszy bilans rosyjskich strat w Ukrainie

"Dziś w stolicy Święto Miasta. W nocy na Kijów wróg wystrzelił ponad 40 dronów. (...) Rano każdy z nas dziękował siłom obrony lotniczej, bo przeżyliśmy najbardziej masowy, czternasty atak." - napisał na Twitterze Rusłan Stefanczuk, przewodniczący ukraińskiej Rady Najwyższej.

Siły Powietrzne powiadomiły, że w największym ataku dronów od początku wojny Rosjanie użyli 54 dronów Shahed. 52 z nich udało się Ukraińcom zniszczyć.

Ukraińskie ministerstwo obrony poinformowało na Telegramie, że latem trafią na Ukrainę szwedzkie wielozadaniowe samobieżne działa artyleryjskie FH77 BW L52 Archer kaliber 155 mm. "Mobilna i szybka szwedzka samobieżna instalacja artyleryjska wzmocni zdolności obronne Ukrainy i zapewni ochronę życia” – napisano.

W internecie pojawiają się pierwsze zdjęcia zniszczeń, jakich dokonały drony w ukraińskiej stolicy.

Obrona powietrzna strąciła ostatecznie około 40 dronów wroga. W kilku dzielnicach są duże zniszczenia. Mer miasta informował o licznych wybuchach i pożarach. Jedna osoba zginęła. Są ranni.

Rosjanie przypuścili zmasowany atak dronami na ukraińską stolicę. „Obrona przeciwlotnicza zniszczyła już ponad 20 dronów zmierzających w kierunku Kijowa. Do stolicy zbliża się nowa fala dronów” - napisał w nocy na Telegramie mer Kijowa Witalij Kliczko i zaapelował do mieszkańców miasta, by pozostali w schronach do momentu odwołania alarmu przeciwlotniczego.