Haszczyński: Uchodźcy czekają na swoich sprawiedliwych

Wygląda na to, że polskie władze uznały zamachy w Brukseli za dobry powód do całkowitego zamknięcia się naszego kraju na uchodźców. A byłby to nie tylko kolejny błąd w polityce zagranicznej.

Aktualizacja: 25.03.2016 06:47 Publikacja: 23.03.2016 18:45

Haszczyński: Uchodźcy czekają na swoich sprawiedliwych

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Polska już raz stanęła na czele ruchu oporu przeciw wymuszanej przez Angelę Merkel „solidarności europejskiej" wobec przybyszów z Bliskiego Wschodu. Było to jeszcze za poprzedniego rządu. I do dziś nam się to odbija czkawką, bo choć prawie wszystkie państwa UE bronią się jak mogą przed przyjmowaniem uchodźców, to i tak za najpaskudniejszy przykład niechęci do nich uchodzi Polska. No, może razem z Węgrami.

Premier Beata Szydło, mówiąc w wywiadzie dla Superstacji, że „nie widzi możliwości", by teraz, po atakach terrorystycznych na Brukselę, do Polski przyjechali uchodźcy, znowu ustawia nasz kraj na czele ruchu oporu. A nie jest to miejsce, w którym państwo mające już problemy dyplomatyczne wywołane sporem o Trybunał Konstytucyjny może coś uzyskać u partnerów zagranicznych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1236
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1235
Świat
Wielka geopolityczna gra: Indie, migracja i handel światowy
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1234
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1233
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama