Urząd miasta w Pekinie ma plan podniesienia jakości usług sanitarnych na wyższy poziom. W tym celu zostanie wybudowanych 100 publicznych toalet. Każda warta od 7,5 do 15 tys. dolarów. Mowa o prawdziwej toaletowej rewolucji.

Według informacji agencji Xinhua nowe placówki staną w dzielnicach Tongzhou oraz Fangshan. W toalety mają zostać wbudowane routery WiFi, bankomaty i ładowarki do telefonów i elektrycznych samochodów. Dla wygody rodziców obok sedesów znajdzie się także miejsce na foteliki dla dzieci, by można je było bezpiecznie odstawić na chwilę na bok i skorzystać z toalety bez nerwów.

Do kompletu na wyposażeniu znajdzie się także klimatyzacja, która zadba, by w toaletach zimą nie było mniej niż 12 stopni a latem temperatura nie przekraczała 30 stopni. Plan sanitarnej rewolucji rozpisano na najbliższe 5 lat. W październiku zostanie przedstawiona koncepcja toaletowego standardu, który następnie stanie się tym obowiązującym w stolicy.

To już piąta w historii Pekinu rewolucja dotycząca toalet. Poprzednie miały miejsce w 1965, 1989, 1994 oraz 2002 roku. Krok po kroku eliminowano placówki w formie dołów w ziemi, opłaty za korzystanie z toalet oraz odnawianie te istniejące. Według ostatnich danych z 2015 roku na 10 tys. mieszkańców stolicy przypada 5,77 toalet, więcej niż krajowa średnia wynosząca 4.