Rozmowa w cztery oczy trwała około dwudziestu minut. Po jej zakończeniu do papieża zaproszone zostały osoby towarzyszące prezydentowi Białorusi, w tym jego dwunastoletni syn Kola.
Franciszek otrzymał drewniany krzyż, małą ikonę oraz artystycznie wykonaną z drewna miniaturę karety. Zrewanżował się płaskorzeźbą przedstawiającą drzewo oliwne. - To symbol pokoju - powiedział Ojciec Święty i życzył Łukaszence, by Mińsk stał się miastem pokoju.
Białoruski prezydent poprosił papieża, by odwiedził wystawę ikon białoruskich, otwartą właśnie w Muzeach Watykańskich.