Jak wynika z raportu, od chwili podjęcia przez Brytyjczyków decyzji o opuszczeniu Wielkiej Brytanii, w Anglii i Walii liczba wykroczeń spowodowanych rasizmem wzrosła o 82 procent.Jak podkreśla EHCR, to bezprecedensowy skok, zwłaszcza że referendum odbyło się zaledwie w czerwcu.
Jak podkreśla raport, dotyczy to głównie "rasizmu instytucjonalnego" i niesprawiedliwości w zakresie edukacji, zatrudnienia i wymiaru sprawiedliwości, które dotykają przede wszystkim młodych ciemnoskórych mężczyzn.
Autorzy raportu alarmują, że szanse na rozwój i dostatnie życie młodych ludzi z mniejszości etnicznych staje się "największym wyzwaniem od pokoleń".
Naukowcy zauważają, że nierówności wobec członków mniejszości były widoczne już od dawna, ale wciąż narastają. Na przykład od 2011 roku o 49 procent wzrosło długotrwałe bezrobocie wśród młodych ludzi w wieku 16-24 z mniejszości etnicznych, podczas gdy w przypadku białych obywateli zanotowano w tych kategoriach dwuprocentowy spadek.
Czarnoskórzy mieszkańcy Wysp padają częściej ofiarami ciężkich przestępstw, w tym morderstw, ale też są surowiej osądzani przez wymiar sprawiedliwości.