Premier Orban zapowiedział, że lekarze zdecydują, którą szczepionkę pacjenci powinni przyjąć jako trzecią dawkę.
Do podania trzeciej dawki powinno dojść co najmniej cztery miesiące po przyjęciu drugiej, chyba że lekarz zaleci inaczej.
Liczące 10 mln mieszkańców Węgry były jednym z najszybciej szczepiących obywateli krajów Unii Europejskiej. Jako jedyne państwo Unii Europejskiej wprowadziło rosyjskie i chińskie szczepionki, zanim otrzymały one zatwierdzenie EMA.Użyto również zachodnich szczepionek firm Pfizer, Moderna i AstraZeneca.
Do czwartku Węgry zaszczepiły ponad 5,55 mln swoich obywateli, podczas gdy liczba zachorowań wzrosła do 808 661, a 30 013 osób zmarło.
W ostatnich tygodniach akcja szczepień uległa wyhamowaniu. Orban zapowiedział, że w pierwszych dniach września, przed rozpoczęciem roku szkolnego, szczepionki będą oferowane we wszystkich szkołach uczniom w wieku od 12 do 16 lat.