Reklama

Syria: "Wielki strach" w prowincji Idlib

Wśród mieszkańców i pracowników medycznych w prowincji Idlib, kontrolowanej przez rebeliantów wrogich reżimowi prezydenta Baszara el-Asada panuje wielki strach w związku ze spodziewaną ofensywą wojsk rządowych wspieranych przez Rosję i Iran przeciwko ostatniemu dużemu bastionowi rebeliantów w Syrii - mówi Munzer Al-Khalil, odpowiedzialny za służbę zdrowia w prowincji.

Aktualizacja: 08.09.2018 19:31 Publikacja: 08.09.2018 17:50

Syria: "Wielki strach" w prowincji Idlib

Foto: AFP

arb

- Obawiam się, że będziemy świadkami najbardziej katastrofalnego kryzysu w czasie naszej wojny - mówi Al-Khalil, z wykształcenia chirurg, który stoi na czele dyrektoriatu zdrowia w Idlib. W piątek Al-Khalil był w Genewie gdzie apelował do dyplomatów i przedstawicieli ONZ, by zrobili więcej, aby uniknąć "katastrofy".

Prowincja Idlib została odbita przez rebeliantów w 2015 roku. Obecnie obszar ten zamieszkuje ok. 3 mln osób - połowa z nich uciekła tu z innych części kraju.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama