Jean-Claude Juncker odpuszcza Polsce

W ostatnim przed rezygnacją w przyszłym roku z przewodzenia Komisji Europejskiej przemówieniu o stanie Unii, Jean-Claude Juncker musiał wspomnieć o praworządności. „Będziemy stawiali opór przed wszelkimi atakami na rządy prawa. Nadal jesteśmy bardzo zaniepokojeni rozwojem sytuacji w kilku naszych krajach członkowskich. Artykuł 7. musi być stosowany zawsze, gdy rządy prawa są zagrożone – oświadczył. Wyraził także poparcie osobiste i całej Komisji Europejskiej dla „działań, które wykonuje Frans Timmermans” w tej sprawie.

Aktualizacja: 12.09.2018 20:22 Publikacja: 12.09.2018 12:44

Jean-Claude Juncker odpuszcza Polsce

Foto: AFP

Ale te słowa padły pod koniec wystąpienia. Juncker nie wymienił też przy tej okazji nazwy Polski. I użył liczby mnogiej odnosząc się do państw, które może dotyczyć procedura z art. 7, choć formalnie jest nią objęty tylko nasz kraj. Luksemburczyk poświęcił też całkiem sporo czasu problemowi bezpieczeństwa pracy dziennikarzy – najwyraźniej odnosząc się do niewyjaśnionych morderstw na Malcie i w Słowacji.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1238
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1237
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1236
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1235
Świat
Wielka geopolityczna gra: Indie, migracja i handel światowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama