Na Kapitolu strach większy niż w Iraku

To było jak średniowieczna walka – powiedział jeden z policjantów, przesłuchiwanych przez komisję kongresową badającą szturm zwolenników Trumpa na Kapitol 6 stycznia.

Publikacja: 28.07.2021 21:00

Aquilino Gonell, funkcjonariusz z policji Kapitolu, musiał być operowany z powodu obrażeń odniesiony

Aquilino Gonell, funkcjonariusz z policji Kapitolu, musiał być operowany z powodu obrażeń odniesionych w akcji bronienia Kapitolu.

Foto: AFP

Korespondencja z Nowego Jorku

– Nie mogłem uwierzyć, że ci, którzy ruszyli szturmem na Kapitol 6 stycznia, to moi rodacy. Doświadczenia w armii oraz w policji nie przygotowały mnie na to, co tam widziałem. Tego dnia bałem się bardziej niż w Iraku – powiedział funkcjonariusz z policji Kapitolu Aquilino Gonell, który musiał być operowany z powodu obrażeń odniesionych w akcji bronienia Kapitolu. – To była próba puczu. Jakby się to wydarzyło w jakimkolwiek innym kraju, Stany Zjednoczone interweniowałyby – dodał.

– 6 stycznia ciągle jest w mojej pamięci – mówił Harry Dunn, inny funkcjonariusz, opisując, jak uczestnicy protestu obrzucali go i jego czarnoskórych kolegów wyzwiskami rasowymi.

W akcji obrony Kapitolu. rannych zostało ponad 140 policjantów. Ci, którzy zeznawali we wtorek, mówili, że byli kopani, popychani, spryskiwani chemikaliami oraz atakowani drzewcami od flag oraz innymi przedmiotami.

Trzygodzinne przesłuchanie we wtorek było pierwszym przeprowadzonym przed kierowaną przez demokratów komisją kongresową, powołaną przez przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Głównym zadaniem jest zbadanie okoliczności związanych ze szturmem na Kapitol oraz roli, jaką były prezydent Donald Trump odegrał w tym wydarzeniu.

Republikanie próbowali zbojkotować dochodzenie, by odwrócić uwagę od Trumpa, który – oskarżony o podżeganie zwolenników do ataku na Kapitol w momencie, gdy zatwierdzano wyniki wyborów – został postawiony w stan impeachmentu, a potem ułaskawiony. Tuż przed przesłuchaniami zarzucali Pelosi, że sama nie zadbała o odpowiednie zabezpieczenie Kapitolu przed 6 stycznia.

Liderzy Partii Republikańskiej napiętnowali dwoje swoich przedstawicieli – Liz Cheney oraz Adama Kinzingera, którzy wcześniej krytykowali Trumpa za jego rolę w ataku na Kapitol, a teraz od Pelosi przyjęli nominację do komisji. – Biorę udział w jej pracach nie przeciwko Partii Republikańskiej, ale dlatego, że jestem jej członkiem. Nie chcę walki politycznej, ale pragnę dociec prawdy oraz bronić naszej demokracji – powiedział Kinzinger.

Korespondencja z Nowego Jorku

– Nie mogłem uwierzyć, że ci, którzy ruszyli szturmem na Kapitol 6 stycznia, to moi rodacy. Doświadczenia w armii oraz w policji nie przygotowały mnie na to, co tam widziałem. Tego dnia bałem się bardziej niż w Iraku – powiedział funkcjonariusz z policji Kapitolu Aquilino Gonell, który musiał być operowany z powodu obrażeń odniesionych w akcji bronienia Kapitolu. – To była próba puczu. Jakby się to wydarzyło w jakimkolwiek innym kraju, Stany Zjednoczone interweniowałyby – dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 787