Niemcy: kradzieże przez granicę zawsze w modzie

Mieszkający przy granicy z Polską Niemcy skarżą się na kradzieże paneli słonecznych. Są przekonani,że złodziejami są Polacy

Publikacja: 14.01.2013 19:39

Niemcy: kradzieże przez granicę zawsze w modzie

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Mieszkający nad Odrą Niemcy biją na alarm oskarżając głównie Polaków o kradzież paneli słonecznych. Z ustaleń specjalnej komisji "Słońce" w graniczącej z Polską Brandenburgii wynika, że kradzieżami zajmują się grupy przestępcze z Europy Wschodniej. W 2012 roku komisja badała ponad 60 przypadków takich kradzieży.

Złodzieje demontują z najczęściej źle zabezpieczonych małych elektrowni słonecznych około 100 paneli, ładują je do małej ciężarówki i uciekają do Polski - powiedział kierujący policyjną komisją Detlev Schaulandt. Ubiegłoroczne straty oceniane są na 2 mln euro; jeden panel kosztuje od 300 do 500 euro.

Kradzieże na granicy to stary problem. Zaczęło się od słynnej jumy jeszcze w czasach PRL-u kiedy złodziejskie wyprawy za Odrę, po byle co ,należały do ulubionych zajęć części młodzieży po polskiej stronie granicy. Potem były samochody, które nie zawsze kradli Polacy ale wiele tych czynów szło na konto polskich złodziei. Kursował nawet dowcip: Jedź do Polski, twój samochód już tam jest. Był nawet moment gdy berlińskie media z nieskrywanym podziwem opisywały wyprawę złodziei(podobno Polaków) do garażu luksusowego hotelu Adlon, gdzie zaparkował jeden z pierwszych maybachów. Złodzieje nie dali rady ale fakt ,że się odważyli miał świadczyć o ich wysokim profesjonalizmie.

W ostatnich latach w nadgranicznych miejscowościach po stronie niemieckiej mnożyły się kradzieże z domków letniskowych, maszyn budowlanych oraz traktorów. Kradzież trzech traktorów ujawniono kilka lat temu gdy wioząca je ciężarówka zablokowała się na wąskim wjeździe na most łączący Frankfurt nad Odrą ze Słubicami.

Podobne rzeczy dzieją się na granicy niemiecko-czeskiej. – To efekt Schengen – twierdzą mieszkańcy nadgranicznych miejscowości. Od tego czasu wzrost kradzieży na wschodnich obrzeżach Brandenburgii wynieść miał 250 proc.

Nie sposób ustalić, ile z tych przestępstw jest dziełem Polaków, ile Niemców i innych nacji. Coś niecoś wiadomo jedynie o tym, kto kradnie samochody. Z tych nielicznych złodziei, których udało się zatrzymać na gorącym uczynku, prawie trzy czwarte to Polacy i Litwini. Tak było jeszcze kilka miesięcy temu.

Niemieckie media rozpisują się na ten temat zapisując od czasu do czasu całe kolumny. „Der Spiegel", udowadniał, iż mieszkańcy Saksonii wydani zostali „na pastwę rabusiów". Dwie trzecie długości granicy Saksonii przypada na Czechy, a jedna trzecia na Polskę. Jednak to na „polskim" odcinku ginie najwięcej samochodów. Dla wielu jest to dowód, że złodzieje pochodzą z Polski a nie z innych krajów zza naszej wschodniej granicy. W sumie jednak w Saksonii zanotowano ponad 13-proc. spadek kradzieży aut w w 2011 roku. Ale to Polak siedział za kierownicą golfa skradzionego swego czasu w Dreźnie. Samochód należał do szefa niemieckiego MSW.

Mieszkający nad Odrą Niemcy biją na alarm oskarżając głównie Polaków o kradzież paneli słonecznych. Z ustaleń specjalnej komisji "Słońce" w graniczącej z Polską Brandenburgii wynika, że kradzieżami zajmują się grupy przestępcze z Europy Wschodniej. W 2012 roku komisja badała ponad 60 przypadków takich kradzieży.

Złodzieje demontują z najczęściej źle zabezpieczonych małych elektrowni słonecznych około 100 paneli, ładują je do małej ciężarówki i uciekają do Polski - powiedział kierujący policyjną komisją Detlev Schaulandt. Ubiegłoroczne straty oceniane są na 2 mln euro; jeden panel kosztuje od 300 do 500 euro.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021