UE ingeruje we włoskie wybory

Włosi są oburzeni ingerencją Unii Europejskiej we włoską politykę. Szef Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim Joseph Daul stwierdził, że kandydatem jego europartii we włoskich wyborach jest Mario Monti

Publikacja: 16.01.2013 12:54

Joseph Daul

Joseph Daul

Foto: AFP

Korespondencja z Rzymu

Daul wypowiadając się we wtorek na konferencji prasowej w Strasburgu nie tylko wysunął kandydata EPL we włoskich lutowych wyborach, ale przy okazji skrytykował Silvia Berlusconiego, szefa centroprawicowej koalicji wyborczej.

Co więcej, partia Berlusconiego Lud Wolności to liczebnie drugie ugrupowanie w EPL, po niemieckich europosłach z CDU i CSU. Daul zdezawuował więc potężne ugrupowanie z własnych szeregów, a poparł Montiego, który do żadnej europartii nie należy. Dał również do zrozumienia, że po wyborach Lud Wolności mogą czekać sankcje za to, że weszła we Włoszech w wyborczy sojusz z populistyczną i eurosceptyczną Liga Północną.

Nawet kibicująca Montiemu w tych wyborach największa gazeta Włoch „Corriere della Sera" uznała wypowiedź Daula za poważną gafę i niedopuszczalną ingerencję we włoską politykę.

Zaprotestował też Mario Monti i wyjaśnił Daulowi, że nie czuje się kandatem EPL we włoskich wyborach.

Korespondencja z Rzymu

Daul wypowiadając się we wtorek na konferencji prasowej w Strasburgu nie tylko wysunął kandydata EPL we włoskich lutowych wyborach, ale przy okazji skrytykował Silvia Berlusconiego, szefa centroprawicowej koalicji wyborczej.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788