Trwa dramat zakładników w Algierii

Algierska armia od prawie doby próbuje przekonać islamskich terrorystów, by wypuścili 41 zagranicznych zakładników ze stacji gazociągowej In Amenas.

Aktualizacja: 17.01.2013 14:52 Publikacja: 17.01.2013 09:18

Trwa dramat zakładników w Algierii

Foto: AFP

Grupa terrorystów zajęła stację w środę. Islamiści od razu zabili dwóch zachodnich pracowników, w tym obywatela Wielkiej Brytanii. Przetrzymują w tej chwili 41 zakładników, w tym siedmiu Amerykanów, a także m.in. Brytyjczyków, Japończyków, Norwegów i Irlandczyków.

Terroryści najpierw zaatakowali autobus z pracownikami stacji. Ochrona autobusu odparła atak, w trakcie którego zginęły dwie osoby. Terroryści zaatakowali równocześnie kampus stacji, gdzie mieszkali zagraniczni pracownicy. Według nieoficjalnych informacji napastnicy zaminowali teren, mają też nawet działka przeciwlotnicze.

Terroryści domagają się przerwania francuskiej interwencji w Mali. Francuzi wspierani przez armie krajów Afryki Zachodniej walczą tam z islamistami próbującymi przejąć kontrolę nad krajem.

Na czele porywaczy stoi Mochtar Belmochtar, algierski islamista doskonale znany służbom specjalnym wielu krajów. Mochtar zaczął działalność terrorystycznej w GIA, terrorystycznej organizacji islamistycznej działającej w latach 90. w Algierii. Gdy GIA po krwawej wojnie została rozbita przez algierską bezpiekę, Mochtar przeniósł się do innej organizacji działającej w tym kraju.

Algierscy islamiści kilka lat temu się podzieli. Mochtar pozostał z frakcją, która nawiązała ścisłą współpracę z Al-Kaidą. Od lat Mochtar zajmuje się głównie porwaniami - kilka lat temu za zwrot kilku zachodnich turystów dostał od jednego z europejskich rządów okup w wysokości ponad 20 mln dol.

Stacja In Amenas należy do konsorcjum założonego przez rządowy algierski koncern gazowy oraz Statoil i BP. Położona jest 1300 km na południowy wschód od Algieru, 60 km od granicy z Libią. I właśnie z Libii mieli przyjechać terroryści Mochtara - twierdzi algierska policja.

Grupa terrorystów zajęła stację w środę. Islamiści od razu zabili dwóch zachodnich pracowników, w tym obywatela Wielkiej Brytanii. Przetrzymują w tej chwili 41 zakładników, w tym siedmiu Amerykanów, a także m.in. Brytyjczyków, Japończyków, Norwegów i Irlandczyków.

Terroryści najpierw zaatakowali autobus z pracownikami stacji. Ochrona autobusu odparła atak, w trakcie którego zginęły dwie osoby. Terroryści zaatakowali równocześnie kampus stacji, gdzie mieszkali zagraniczni pracownicy. Według nieoficjalnych informacji napastnicy zaminowali teren, mają też nawet działka przeciwlotnicze.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021