– Nie ma podstaw, aby sądzić, że stosowanie przepisów linii w sprawie zakazu noszenia symboli religijnych stanowiło dyskryminację chrześcijan. Dotyczą one bowiem wyznawców wszystkich religii. Skarżąca nie miała więc żadnych powodów, aby ich nie przestrzegać – ogłosił sędzia Robin Lewis.

Eneida została zawieszona w obowiązkach w październiku 2006 roku, ponieważ nie chciała zrezygnować z noszenia na szyi krzyżyka. Pracująca w British Airways od ośmiu lat kobieta zapowiedziała już, że odwoła się od wyroku. – Sprawa się skończy, kiedy Bóg uzna ją za skończoną – mówi, dodając, że brytyjskie linie lotnicze wciąż prześladują chrześcijan.

Władze linii lotniczych są zadowolone z decyzji sądu. „Zawsze mówiliśmy, że nikogo nie dyskryminujemy, a już na pewno nie chrześcijan. Cieszymy się, że sąd przyznał nam rację” – napisano w oficjalnym komunikacie. Aby uniknąć podobnych spraw, firma zmieniła jednak kontrowersyjne przepisy. Teraz pracownikom British Airways wolno już nosić na wierzchu małe krzyżyki i gwiazdy Dawida.