- Naturalnie, rozmieszczenie rakiet wywołuje niepokój - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Rosji Aleksandr Gruszko. - Nie ukrywamy swej reakcji, pilnie obserwujemy ten proces - dodał, podkreślając, że "nie ma żadnych powodów uzasadniających rozmieszczenie amerykańskich rakiet w pobliżu granicy rosyjskiej".
- Mamy zamiar popracować z NATO nad rozszyfrowaniem tego dokumentu i zapisać to w postaci obowiązujących ustaleń - powiedział dyplomata.
[srodtytul]Patrioty nie są zagrożeniem[/srodtytul]
Były szef Sztabu Głównego Strategicznych Wojsk Rakietowych Rosji, generał Wiktor Jesin uważa, że rozmieszczona w Morągu, ok. 70 km od obwodu kaliningradzkiego, bateria rakiet Patriot nie stanowi zagrożenia dla Rosji.
- W jej wypadku zasięg przechwytu rakiet strategicznych nie przekracza 25 km przy maksymalnej wysokości przechwytu do 15 km - wyjaśnił Jesin.