Czy Haider ukrył brudne pieniądze

Nieżyjący już lider nacjonalistycznej Partii na rzecz Przyszłości Austrii (BZÖ) zgromadził miliony euro na tajnych kontach w Liechtensteinie – twierdzi tygodnik „Profil”. Prokuratura jednak temu zaprzecza

Aktualizacja: 02.08.2010 21:22 Publikacja: 02.08.2010 21:15

Joerg Haider

Joerg Haider

Foto: AFP

Według austriackiego pisma prokuratorzy z Niemiec, Liechtensteinu i Austrii, prowadzący śledztwo w sprawie sprzedaży w 2007 r. banku Hypo Group Alpe Adria (HGAA) niemieckiej grupie BayernLB, natrafili na tajne konta nieżyjącego gubernatora Karyntii Jörga Haidera w stolicy Liechtensteinu. Konta należą do 12 fasadowych firm, które miał założyć lider populistycznej prawicy, zanim zginął w 2008 r. w wypadku samochodowym.

Na kontach znajduje się prawie 5 milionów euro. Trzy lata wcześniej, twierdzi gazeta, znajdowało się na nich jeszcze ponad 45 milionów euro. Suma ta zmniejszyła się jednak wskutek nieudanych spekulacji finansowych. Pochodzenie pieniędzy jest wątpliwe. Według „Profilu” to po części łapówki, które Haider otrzymał od BayernLB za zgodę na sprzedaż mocno zadłużonej HGAA, należącej wówczas do władz Karyntii. Po transakcji w 2009 r. bank został znacjonalizowany przez rząd w Wiedniu. Kosztowało to niemieckich podatników 3,7 mld euro, bo BayernLB należał do władz Bawarii. To przeciw grupie byłych menedżerów HGAA, odpowiedzialnych za sprzedaż, toczy się śledztwo w sprawie defraudacji i nielegalnych operacji finansowych.

Ślad prowadzi także do Chorwacji, gdzie szefowie HGAA zajmowali się spekulacjami nieruchomościami wraz z byłym chorwackim generałem Vladimirem Zagorecem, skazanym za handel bronią. Reszta pieniędzy ma pochodzić od syna libijskiego przywódcy Saifa al Islama Kaddafiego oraz od karynckiego producenta broni Gastona Glocka.

Austriacy są zdziwieni, bo Haider uchodził za uczciwego polityka, który walczył z korupcją. Rozpoczęło się gorączkowe poszukiwanie osób, które mogą mieć dostęp do tajnych kont. Podejrzenie padło na byłego sekretarza Haidera Geralda Mischkę, który uciekł w 2003 r. do Paragwaju (z 38 mln euro w walizce), oraz na jego byłego rzecznika Karla-Heinza Petritza. Ten twierdzi, że nic nie wie o tajnych kontach i że Haider „nigdy nie był w Liechtensteinie”.

– On był tak zajęty, że nie miał nawet czasu zjeść obiadu, a co dopiero jeździć do Vaduz – oświadczył Petritz. Także wdowa po polityku zaprzeczyła, jakoby jej mąż miał gromadzić brudne pieniądze. Na wszelki wypadek wynajęła jednak adwokata, by szukał milionów. Jak powiedziała, Fundacji Jörga Haidera, którą kieruje, „przydałoby się parę groszy”.

Tymczasem śledczy z Niemiec i Liechtensteinu zdementowali doniesienia „Profilu”.

– Nic nam nie wiadomo o tajnych kontach Haidera – ogłosiła prokuratura w Vaduz. Także prokuratura w Klagenfurcie jest „zaskoczona”.

– Nasze śledztwo niczego takiego nie wykazało – oświadczył szef prokuratury. Nie przeszkadza to austriackim brukowcom, które wywęszyły kolejne ukryte miliony, tym razem w Szwajcarii. Pieniądze te mają pochodzić od synów Saddama Husajna.

Według austriackiego pisma prokuratorzy z Niemiec, Liechtensteinu i Austrii, prowadzący śledztwo w sprawie sprzedaży w 2007 r. banku Hypo Group Alpe Adria (HGAA) niemieckiej grupie BayernLB, natrafili na tajne konta nieżyjącego gubernatora Karyntii Jörga Haidera w stolicy Liechtensteinu. Konta należą do 12 fasadowych firm, które miał założyć lider populistycznej prawicy, zanim zginął w 2008 r. w wypadku samochodowym.

Na kontach znajduje się prawie 5 milionów euro. Trzy lata wcześniej, twierdzi gazeta, znajdowało się na nich jeszcze ponad 45 milionów euro. Suma ta zmniejszyła się jednak wskutek nieudanych spekulacji finansowych. Pochodzenie pieniędzy jest wątpliwe. Według „Profilu” to po części łapówki, które Haider otrzymał od BayernLB za zgodę na sprzedaż mocno zadłużonej HGAA, należącej wówczas do władz Karyntii. Po transakcji w 2009 r. bank został znacjonalizowany przez rząd w Wiedniu. Kosztowało to niemieckich podatników 3,7 mld euro, bo BayernLB należał do władz Bawarii. To przeciw grupie byłych menedżerów HGAA, odpowiedzialnych za sprzedaż, toczy się śledztwo w sprawie defraudacji i nielegalnych operacji finansowych.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022