Rządowe wojska zablokowały drogi i odcięły linie komunikacyjne w tym regionie. Ogień otworzono w stronę 8-tysięcznej grupy demonstrantów w mieście Deir el-Zour na północnym wschodzie kraju. Syryjscy opozycjoniści żądają ustąpienia prezydenta Baszara al-Assada.