amerykańscy wojskowi są bardzo zaniepokojeni wynikiem ćwiczenia. Tego typu ćwiczenia nie są oczywiście decydujące przy podejmowaniu decyzji o użyciu siły przez USA, ale mają olbrzymie znaczenie przede wszystkich dla polityków rozpatrujących ewentualne konsekwencje takiej decyzji.
Scenariusz trwającego dwa tygodnie ćwiczenia był prosty: Izrael przeprowadza serię nalotów na irańskie ośrodki badań nuklearnych, cofając rozwój irańskiego programu budowy bomby atomowej o rok.
Szczegóły ćwiczeń o pseudonimie „Spojrzenie z wewnątrz" nie są znane, ponieważ tego typu zdarzenia są ściśle tajne. „New York Times" twierdzi jednak, że scenariusz zakłada, że po pierwszych, izraelskich uderzeniach, do nalotów na Iran dołączy lotnictwo USA. Scenariusz ćwiczeń zakładał, że prezydent Barack Obama wyda rozkaz jedynie ograniczonego użycia amerykańskich samolotów.
W konsekwencji jednak ćwiczenia, które polegają m.in. na próbie przewidzenia kroków przeciwnika, doprowadziły do sytuacji, w której Irańczycy zaatakowali jeden z amerykańskich okrętów na Morzu Śródziemnym zabijając kilkuset amerykańskich marynarzy. To oczywiście powoduje, że Waszyngton decyduje się na przeprowadzenie o wiele większych nalotów na Iran.