Resort obrony zamierza nabyć je od jednej z krajowych firm (w okresie spowodowanego wysokim kursem franka osłabienia eksportu nowego znaczenia nabrał w Szwajcarii „patriotyzm ekonomiczny").
Minister obrony Ueli Maurer (krytykowany za decyzję o zakupie szwedzkich samolotów bojowych Gripen) osobiście wypróbował nowy sprzęt, chwaląc jego zalety. Nowy rower typu Velo 12 jest zdecydowanie lepszy od starych, 20-letnich rowerów będących obecnie na wyposażeniu armii. Wspieranie rodzimego przemysłu nie jest jednak tanie – „bojowy" rower kosztuje 2500 franków.
Jednoślady służyć mają do treningów i poruszania się po koszarach. Nie planuje się odrodzenia utworzonego w 1891 r. Szwajcarskiego Regimentu Rowerowego, który w najlepszych czasach liczył nawet 9 tys. żołnierzy. Jednostka została rozformowana w ramach reformy sił zbrojnych w 2003 r.