Francuska policja schwytała dwóch członków Anonymous, którzy włamali się do serwerów Pałacu Elizejskiego oraz ministerstw obrony i sprawiedliwości Francji. Hakerzy mięli przechwycić tysiące e-maili prezydenta Francji i ministrów.

Zatrzymani wykradli hasła, dzięki którym zmodyfikowali m.in. kilka projektów ustaw, przygotowywanych przez ministerstwo sprawiedliwości. Wpadli, bo - jak twierdzą funkcjonariusze - przekazywali sobie zdobyte informacje na Facebooku. Jeżeli usłyszą zarzut cyberterroryzmu, grozić im będzie kara do 15 lat więzienia.

Wczoraj hakerzy z grupy Anonymous zablokowali stronę internetową bułgarskiego rządu.