Anonimowi ostrzegli, że tym razem mogą nie tylko zablokować strony internetowe, ale także opublikować prywatne dane zwolenników zaostrzania przepisów, dotyczących wolności w sieci.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wysyłała do instytucji publicznych ostrzeżenia o możliwości ataku.
Hakerzy zaatakowali strony polskiego rządu i prezydenta na początku roku, kiedy ważyły się losy uregulowań ACTA.