Kwestie bezpieczeństwa potraktowano bardzo poważnie, biorąc pod uwagę zarówno dużą przestępczość, jak i niedawną falę zamieszek, która ogarnęła Brazylię podczas futbolowego Pucharu Konfederacji.
Na żądanie szefów policji podczas spotkań z Franciszkiem zakazano używania „papieskich” masek, które miały się stać przebojem pielgrzymki. Obawiano się, że mogliby się pod nimi ukryć demonstranci.
Ból głowy szefów policji i ochroniarzy wywołuje bezpośredni styl Franciszka, który często zachowuje się w sposób niekonwencjonalny, podchodzi do wiernych, ignorując ustalone plany i wymogi protokołu.
Innym problemem będzie komunikacja. Z powodu wiecznych korków papież i towarzyszące mu osoby będą przemieszczać się w Rio wojskowymi helikopterami. Wierni udający się na spotkanie z Franciszkiem podczas Światowego Dnia Młodzieży (ma ich być 2,5 mln) będą musieli podporządkować się poleceniom organizatorów i przemieszczać się z dużym wyprzedzeniem.