Szef rewolucyjnego sądu regionu Kerman, Dadkhoda Salari, powiedział agencji Fars, że nawiązał kontakt z podejrzanym brytyjskim agentem jedenaście razy w ciągu ostatnich miesięcy, zarówno w Iranie, jak i poza jego granicami.
Według Salariego, podejrzany przyznał się do winy i obecnie jest sądzony. Obywatelstwo domniemanego szpiega nie jest jeszcze znane.
Według raportu irańskich służb specjalnych ponadpięćdziesięcioletni mężczyzna z wyższym wykształceniem został aresztowany po dziesięciu miesiącach pracy wywiadowczej,
Iran twierdzi, że regularnie zatrzymuje szpiegów pracujących dla obcych mocarstw, ale w większości przypadków podejrzany zostaje zwolniony bez postawienia zarzutów kilka miesięcy później.
Rzeczniczka brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych skwitowała sprawę krótko: - Nie komentujemy spraw wywiadu.