Prezydent Iranu pręży muskuły. Tylko na użytek wewnętrzny?

Iran będzie zawsze prowadził pokojowe prace nad atomem - mówił dziś prezydent Hasan Rohani, w czasie uroczystości z okazji 35 rocznicy rewolucji islamskiej.

Publikacja: 11.02.2014 17:23

Prezydent Hasan Rohani przed dzisiejszym przemówieniem na placu Wolności (Azadi) w Teheranie

Prezydent Hasan Rohani przed dzisiejszym przemówieniem na placu Wolności (Azadi) w Teheranie

Foto: AFP

Zaliczył je do nieodwołalnych dążeń narodu irańskiego "na szczyty naukowego i technicznego postępu".

Dzień wcześniej Iran przeprowadził testy dwóch nowych rakiet, co łącznie z planami wysłania irańskich okrętów w pobliże atlantyckich wybrzeży USA zaniepokoiło Zachód.

Niektórzy eksperci uważają, że prężenie muskułów przez Rohaniego ma uspokoić w Iranie wpływowych przeciwników dogadywania się z Zachodem.

- Odpalanie nowych rakiet i groźby wysłania okrętów to przekaz do sprzeciwiających się negocjacjom ultrakonserwatystom: nie poddajemy się, wszystko jest w porządku - komentuje dla agencji Reuters Farhang Jahanpour, orientalista z Uniwersytetu Oksfordzkiego.

Po wyborze w połowie zeszłego roku uważanego za reformatora Rohaniego na prezydenta Republiki Islamskiej stosunki Teheranu z Zachodem się poprawiły.

Oddaliła się wizja ataku militarnego Amerykanów na irańskie instalacje nuklearne (Izraelczyków w mniejszym stopniu, bo oni nie wierzą, że Rohani poza retoryką różni się od poprzednika Mahmuda Ahmadineżada).

Ale wizja taka pojawia się jako argument w toczących się negocjacjach. Sekretarz stanu USA John Kerry wspominał kilka tygodni temu w telewizji Al-Arabija, że jeżeli Iran nie dotrzyma zobowiązań, to "wojskowa opcja jest przygotowana".

W listopadzie zawarto wstępne porozumienie o zniesieniu części zachodnich sankcji w zamian za zamrożenie programu atomowego. W styczniu pierwsze sankcje zostały już zniesione, 18 lutego zaczynają się w Wiedniu rozmowy mocarstw z grupy G5+1 (stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ - USA, Chiny, Wielka Brytania, Francja, Rosja plus Niemcy) z Iranem na temat całościowego prozumienia.

Podtrzymywane groźby ataku militarnego Rohani uznał dziś, przemawiając rocznicowo do tłumów w Teheranie, za dziecinne i bez wartości. Jednocześnie przedstawiał negocjacje nulearne z G5+1 za wielki historyczny test dla Ameryki i Europy.

Zaliczył je do nieodwołalnych dążeń narodu irańskiego "na szczyty naukowego i technicznego postępu".

Dzień wcześniej Iran przeprowadził testy dwóch nowych rakiet, co łącznie z planami wysłania irańskich okrętów w pobliże atlantyckich wybrzeży USA zaniepokoiło Zachód.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1185
Świat
„Kamień Pamięci dla Polski” w Berlinie – niedokończony i bez jasnego przekazu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1184
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1183
Świat
Trump podarował Putinowi czas potrzebny na froncie