Pola golfowe, kolekcja obrazów i samochodów, pełne przepychu pomieszczenia - to tylko niektóre rzeczy, jakie zobaczyli Ukraińcy w Meżihirii. Posiadłość jest tak rozległa, że na jej terytorium znajduje się prywatny las, w którym Janukowycz polował na dziki i jelenie.
Prezydent późnym wieczorem w piątek opuścił swoją posiadłość i wyjechał z Kijowa. Rezydencja zwykle strzeżona jest przez setki ochroniarzy. Jednak dziś przed południem ochrona wpuściła do niej Ukraińców.
(AFP)