Kolekcja, zaprojektowana przez Sikshę Pathak i Anjalię Srivastava, ma pomóc w walce z zastraszająco szybko rosnącą liczbą przypadków molestowania seksualnego w Indiach.
- Zależy nam, by ta linia spodni była produkowana długofalowo - powiedziała Siksha Pathak, studentka informatyki. - Straszliwe gwałty zbiorowe na kobietach, których jest w Indiach coraz więcej, wstrząsnęły nami do głębi - mówi studentka. - Mamy nadzieję, że nasz pomysł pomoże innym kobietom.
Każda para dżinsów, które kosztują około 4 dolarów, ma wszyte małe, niewidoczne urządzenie elektroniczne, które wysyła sygnał do najbliższego posterunku policji. Urządzenie ma również wmontowany układ umożliwiający jego precyzyjną lokalizację.
W mieście Varanasi na północy Indii, skąd pochodzą autorki wynalazku, prawie 200 posterunków policji jest w posiadaniu sprzętu, który odbierze sygnał urządzenia. Jeśli jego działanie się sprawdzi, system "'ostrzegawczych dżinsów" zostanie wprowadzony w całym kraju.
Według danych rządowych, w Indiach co 22 minuty dochodzi do gwałtu. Rząd w Delhi od 2012 roku, gdy doszło do tragicznego w skutkach zbiorowego gwałtu na studentce, która przypłaciła to życiem, dąży do ograniczenia przemocy seksualnej. Zaostrzone kary jak na razie nie odnoszą pożądanego skutku.