Reklama

Kenia zamyka granice

Kenia zamyka swoje granice dla podróżnych z Gwinei, Liberii i Sierra Leone. Powodem jest duże zagrożenie dotarciem do Kenii wirusa Ebola.

Aktualizacja: 16.08.2014 22:23 Publikacja: 16.08.2014 22:20

Sierra Leone

Sierra Leone

Foto: AFP

Opinię o zagrożeniu rozprzestrzenieniem się epidemii wyraziła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) argumentując, że Kenia jest ważnym węzłem komunikacyjnym na kontynencie afrykańskim.

Reklama
Reklama

Minister zdrowia Kenii zapowiedział, że dozwolone będzie przekraczanie granic Kenii przez obywateli tego kraju wracających z krajów dotkniętych epidemią, a także przez pracowników służby zdrowia. Osoby te będą jednak poddawane rygorystycznej kontroli, a w uzasadnionych przypadkach - kwarantannie. U czworga obywateli tego kraju, podejrzewanych o zakażenie wirusem gorączki krwotocznej, testy nie wykazały jego obecności.

Od środy główny przewoźnik lotniczy Kenii, Kenya Airlines, zawiesza loty do Gwinei, Liberii i Sierra Leone, jak twierdzi - za radą ministerstwa zdrowia. Na razie nie zawieszono lotów do Nigerii, w której na Ebolę zmarły 4 osoby, a u 6 kolejnych potwierdzono zakażenie.

Wczoraj przewodnicząca organizacji Lekarze Bez Granic, Joanne Liu, powiedziała, że sytuacja w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa pogarsza się szybciej niż przypuszczano, a rzeczywista skala epidemii jest zaniżona. W Sierra Leone na przykład służby medyczne wchodząc do domów znajdują coraz więcej zakażonych osób.

Liu oszacowała, że opanowanie epidemii może zająć kolejnych sześć miesięcy.

Reklama
Reklama

Do ostatniego piątku liczba ofiar gorączki krwotocznej wzrosła do 1145, przy czym tylko w ciągu dwóch dni zanotowano 76 zgonów. Zarejestrowano 2127 przypadków zakażenia.

Kenia: Strach przed epidemią

Opinię o zagrożeniu rozprzestrzenieniem się epidemii wyraziła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) argumentując, że Kenia jest ważnym węzłem komunikacyjnym na kontynencie afrykańskim.

Minister zdrowia Kenii zapowiedział, że dozwolone będzie przekraczanie granic Kenii przez obywateli tego kraju wracających z krajów dotkniętych epidemią, a także przez pracowników służby zdrowia. Osoby te będą jednak poddawane rygorystycznej kontroli, a w uzasadnionych przypadkach - kwarantannie. U czworga obywateli tego kraju, podejrzewanych o zakażenie wirusem gorączki krwotocznej, testy nie wykazały jego obecności.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1253
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1252
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1251
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1250
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1248
Reklama
Reklama