Rodzice włoskich uczniów domagają się "szkoły, która uczy, a nie indoktrynuje". Chcą, by wprowadzono ustawowy zakaz wprowadzania do szkół elementów inżynierii społecznej, w tym przede wszystkim gender.

Autorzy petycji podkreślają, że uczniowie powinni znaleźć w szkole takie środowisko, które zapewni im "zdrowy rozwój osobowości, w zgodzie z etyką i podstawową rolą wychowawczą rodziny". Rodzice proponują, aby programy nauczania w szkołach zostały opracowane zgodnie z podstawowymi zasadami dotyczącymi seksualności, a także z poszanowaniem różnicy płci i praw rodziny.

Podpisani pod petycja rodzice apelują do prezydenta, by na mocy "przysługującego mu autorytetu moralnego i prawnego" interweniował u właściwych władz. Petycja zostanie przekazana również premierowi Matteo Renziemu oraz minister edukacji Stefanii Giannini.

Akcję zbierania podpisów prowadziło 41 organizacji społecznych, w tym również katolickich.