Trump potępiany za słowa o Żydach głosujących na Demokratów

Prezydent USA Donald Trump został potępiony przez amerykańskie organizacje żydowskie oraz kandydatów do Białego Domu z ramienia Partii Demokratycznej za oskarżenie o "wielką nielojalność" amerykańskich Żydów, którzy głosują na Demokratów.

Aktualizacja: 21.08.2019 18:31 Publikacja: 21.08.2019 18:23

Trump potępiany za słowa o Żydach głosujących na Demokratów

Foto: AFP

Jak zaznaczają krytycy Donalda Trumpa, wtorkowa wypowiedź prezydenta USA odzwierciedla antysemickie stereotypy, które polegają na oskarżaniu amerykańskich Żydów o podwójną lojalność, wobec Stanów Zjednoczonych oraz Izraela.

Donald Trump na briefingu w Białym Domu Trump nawiązał do Ilhan Omar i Rashidy Tlaib, demokratycznych kongresmenek, którym Izrael w zeszłym tygodniu zakazał wjazdu.

Prezydent USA skrytykował Demokratów za to, że stanęła w obronie tych kongresmenek oraz zaznaczył, że głosowanie na Demokratów przez Żydów świadczy o „totalnym braku wiedzy lub o wielkiej nielojalności”.

Sprawę na Twitterze skomentował między innymi senator Bernie Sanders. ”Moje przesłanie do Trumpa: jestem dumnym Żydem i nie mam żadnego problemu z głosowaniem na Demokratów” - czytamy w medium społecznościowym.

Były wiceprezydent USA Joe Biden stwierdził natomiast, że wypowiedź Truma była "obraźliwa i niewybaczalna" oraz zaapelował, aby nie dzielić Amerykanów. 

Sprawę ostro skrytykowała także liberalna grupa lobbingowa amerykańskich Żydów J Street. Jak stwierdzono, "atakowanie przez prezydenta Donalda Trumpa ogromnej większości amerykańskiej społeczności żydowskiej jako nieinteligentnej i nielojalnej jest niebezpieczne i niegodziwe".

Komitet Żydów Amerykańskich także zarzucił prezydentowi USA, że dzieli naród. Po stronie Trumpa stanął jednak Republikański Komitet Żydowski. ”O wielkiej nielojalności wobec samego siebie świadczy branie w obronę partii, która chroni/ośmiela ludzi, nienawidzących kogoś za jego religię” - podkreślono. 

Tlaib i Omar są pierwszymi muzułmankami, które zasiadają w Kongresie USA i należą do liberalnego skrzydła Partii Demokratycznej. Znane są z krytyki władz Izraela ze względu na to, jak traktowana jest ludność palestyńska.

W Izraelu została przyjęta ustawa, która pozwala zakazywać wjazdu osobom które "świadomie nawołują do bojkotowania Izraela".

Jak zaznaczają krytycy Donalda Trumpa, wtorkowa wypowiedź prezydenta USA odzwierciedla antysemickie stereotypy, które polegają na oskarżaniu amerykańskich Żydów o podwójną lojalność, wobec Stanów Zjednoczonych oraz Izraela.

Donald Trump na briefingu w Białym Domu Trump nawiązał do Ilhan Omar i Rashidy Tlaib, demokratycznych kongresmenek, którym Izrael w zeszłym tygodniu zakazał wjazdu.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 796
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?