Linie lotnicze SAS ujawniły dziś, że to głównie ubiegłoroczne wydarzenia z pijanymi pasażerami, które sprawiły załogom samolotów znaczne problemy, wpłynęły na podjęcie tej decyzji. Ogłaszając tę decyzję, władze SAS nie chciały jednak mówić o konkretnych przypadkach zajść z pijanymi pasażerami.
Wprowadzone ograniczenie dotyczy każdego rodzaju alkoholu podawanego na pokładzie, a więc piwa, wina i mocnych trunków.
Jak tłumaczą władze SAS, ograniczenia te dotyczą lotów europejskich i nie są sztywnymi zasadami, a jedynie wytycznymi. Kapitan samolotu może od nich odstąpić, ale może również odmówić podania kłopotliwemu pasażerowi alkoholu.
Wytyczne dotyczą zarówno klientów z biletami SAS Plus, czyli z opłaconym wyżywieniem na pokładzie, jak i z biletami SAS Go, które wymagają uiszczenia dodatkowych opłat.
Obsługa samolotów SAS będzie miała prawo odmówić wejścia na pokład pasażerowi, który jest pijany.