Reklama

Słowacki premier mimo wszystko prorosyjski

Robert Fico wezwał Unię Europejską do zniesienia sankcji nałożonych na Rosję, choć Moskwa wymierzyła mu mocny policzek.

Publikacja: 02.06.2015 18:20

Kadr z filmu "Układ Warszawski" (screen ze strony telewizji Rossija 1)

Kadr z filmu "Układ Warszawski" (screen ze strony telewizji Rossija 1)

Foto: russia.tv

„Sankcje nie dały oczekiwanego rezultatu. Zaszkodziły zarówno Europie, jak i Rosji. Nie wiem, kto może być zadowolony z takich wzajemnych strat" – powiedział Fico w wywiadzie dla rosyjskiej agencji TASS.

We wtorek szef słowackiego rządu rozpoczął druga w ciągu miesiąca wizytę w rosyjskiej stolicy. Wcześniej był tutaj 9 maja na rosyjskim święcie zwycięstwa, choć uchylił się od udziału w paradzie na placu Czerwonym. W tym czasie prowadził rozmowy z premierem Czech, który również był w Moskwie i również nie chciał oglądać przemarszu wojsk.

Jednakże jeszcze w ostatni weekend słowackie ministerstwo spraw zagranicznych „wyraziło oburzenie" z powodu filmu dokumentalnego nadanego w państwowej telewizji rosyjskiej „Rossija 1". Z tego samego powodu czeski MSZ wezwał rosyjskiego ambasadora w Pradze. Minister Lubomir Zaoralek zapytał go „jak to możliwe, że po tylu latach, w ciągu których za tamtą okupację (z 1968 roku) przeprosili nie tylko przedstawiciele Związku Radzieckiego, ale i współczesnej Rosji stało się możliwe pojawienie się takiego filmu w rosyjskiej państwowej telewizji".

23 maja „Rossija 1" pokazał film „Układ Warszawski – odtajnione stronnice", który opowiadał o inwazji na Czechosłowację w 1968 roku. Autorzy filmu postawili tezę – znaną już radzieckiej propagandy – że atak wojsk Układu Warszawskiego na „Praską Wiosnę" był „przyjacielskim krokiem, chroniącym Czechosłowację przed zamachem stanu, szykowanym przez Zachód i NATO".

Słowacki MSZ wyraził jeszcze nadzieję, że (ponieważ film pokazano w telewizji państwowej) „(rosyjskie) władze podejmą odpowiednie kroki, by nie dopuścić zakłamywania tej tragicznej karty w historii stosunków rosyjsko-słowackich".

Reklama
Reklama

„Nie potrzebujemy ani sankcji, ani pobrzękiwania szabelką" – zapewnił Robert Fico przed wyjazdem do Moskwy. Gdy był już w samolocie głos zabrał przedstawiciel rosyjskiego holdingu WGTRK, w skład którego wchodzi telewizja „Rossija 1" Piotr Fiodorow.

„Film („Układ Warszawski") odpowiada wszelkim kanonom dziennikarskim i przy jego tworzeniu przestrzegano wszelkich norm etycznych" – powiedział. „Inna sprawa, że wiele faktów, które przypomniano w filmie są niezbyt komfortowe dla dzisiejszej Europy Środkowej" – dodał.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1394
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1393
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1392
Świat
„Rzecz w tym”: Kamil Frymark: Podręczniki szkolne to najlepszy przykład wdrażania niemieckiej polityki historycznej
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1391
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama