Jak informuje RMF FM, do napaści doszło około 2 w nocy.

Na parking dla tirów przyjechało kilkanaście samochodów osobowych, a w nich - kilkadziesiąt osób. Rzuciły się w stronę polskich ciężarówek.

Napastnicy dobijali się do kabin kierowców, krzycząc i waląc w kabiny domagali się, by kierowcy otworzyli naczepy. Mężczyznom udało się schronić w pobliskich zaroślach, ale towar, który napastnicy wyrzucili z naczep, został kompletnie zniszczony.

Policja przyjechała na miejsce zdarzenia dopiero wtedy, gdy napastnicy odjechali. Nie wiadomo, jakie były przyczyny ataku - czy był to wandalizm, czy kradzież.

Jak ustaliło RMF FM, polskie służby konsularne we Francji nie otrzymały jeszcze żadnego zawiadomienia w tej sprawie.