Reklama

Nie ma zagrożenia radiacyjnego dla Polski. Po awarii pod Petersburgiem

Polskie stacje pomiarów promieniowania nie wskazują żadnych odchyleń od normy – poinformowała „Rz” rzeczniczka Państwowej Agencji Atomistyki.

Aktualizacja: 20.12.2015 21:34 Publikacja: 20.12.2015 21:05

Awaria w Leningradzkiej Elektrowni Atomowej skojarzyła się niektórym z Czarnobylem. Na zdjęciu sarko

Awaria w Leningradzkiej Elektrowni Atomowej skojarzyła się niektórym z Czarnobylem. Na zdjęciu sarkofag przykrywający reaktor, w krórym w 1986 roku doszło do katastrofy

Foto: AFP

Monika Kaczyńska z PAA odpowiedziała w ten sposób na pytanie o skutki dla naszego kraju awarii, do której doszło w piątek w jednym z bloków Leningradzkiej Elektrowni Atomowej w Sosnowym Borze (80 km na zachód od Petersburga).

Władze elektrowni już w piątek wieczorem zapewniały, że para, która wydostała się do powietrza, nie jest radiokatywna. Nie wszyscy w to uwierzyli. W okolicy wybuchła panika, Rosjanie i ich sąsiedzi mają w pamięci wielką katastrofę w elektrowni atomowej w Czarnobylu w 1986 roku. A w Sosnowym Borze są reaktory tego samego typu co w Czarnobylu (RBMK).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1288
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1287
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1286
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1284
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Trump boi się Chin. Technologie i powrót przemysłu do USA
Reklama
Reklama