Reklama

Tunezja. To wygląda jak rewolucja

Piąta rocznica i fatalny bilans powstania. Teraz Tunezyjczycy buntują się przeciw demokratycznej władzy.

Aktualizacja: 25.01.2016 21:10 Publikacja: 24.01.2016 17:51

Bezrobotna młodzież, Tunis, 22 stycznia 2016 r.

Bezrobotna młodzież, Tunis, 22 stycznia 2016 r.

Foto: PAP/EPA

Powstania w krajach arabskich najpierw doprowadziły do upadku czterech dyktatorów, a potem do wybuchu kilku wojen.

Na gruzach dawnych reżimów bardzo dobrze radzą sobie dżihadyści. Byli od paru lat aktywni i w Tunezji, gdzie pod koniec 2010 roku rozpoczęły się bunty, nazwane później arabską wiosną. Dotychczas organizowali tam zamachy na zagranicznych turystów, miejscowych polityków i mundurowych. Czy teraz próbują przeprowadzić nową rewolucję, która przekształci Tunezję w krainę chaosu, na wzór Syrii i sąsiedniej Libii? Tunezję, która jest jedynym pozytywnym porewolucyjnym przykładem w świecie arabskim, krajem demokratycznym, z wolnością słowa i rządem, w którym współpracują dawni przeciwnicy – liberałowie, przedstawiciele dawnego reżimu i islamiści.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1294
Świat
Donald Trump bagatelizuje przemoc domową. „Drobne kłótnie męża z żoną nazywają przestępstwem”
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1293
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Izrael? Projekt kolonialny. Rosja w pułapce Chin
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1290
Reklama
Reklama