Trump powiedział to w radiowym wywiadzie (wystąpił w programie "The Chris Plante Show" dzień po tym, jak poinformowano o upadku Ar-Rakki, nieformalnej stolicy samozwańczego kalifatu tzw. Państwa Islamskiego.
- Całkowicie zmieniłem zasady zaangażowania. Całkowicie zmieniłem nasze wojsko, całkowicie zmieniłem nastawienie armii i żołnierze wykonali fantastyczną pracę - powiedział Trump (w szturmie na Ar-Rakkę brały udział siły wspierane przez USA).
- ISIS (akronim określający Państwo Islamskie w Iraku i Syrii - red.) poddaje się, oni się poddają, podnoszą ręce do góry, wycofują się. Nikt czegoś takiego wcześniej nie widział - podkreślił Trump.
Na pytanie, dlaczego nie stało się to wcześniej, Trump odpowiedział: Bo nie mieliście Trumpa na stanowisku prezydenta. To była duża różnica, duża, bardzo duża różnica jeśli spojrzy się dziś na armię.
Trump mówił też, że bardzo chciałby, aby amerykańscy żołnierze opuścili Afganistan, ale na razie muszą tam zostać.
